Wojciech Łazarek to w historii Lecha Poznań postac wyjątkowa. Trener, który doprowadził Kolejorza do pierwszych trofeów, jest bohaterem wystawy tymczasowej, na którą zapraszamy do Muzeum Lecha Poznań.
W piątek, 13 grudnia minie pierwsza rocznica śmierci szkoleniowca, którego bez żadnych wątpliwości można nazwać trenerem stulecia Lecha. Pracował pięć lat, w tym czasie wywalczył dwa mistrzostwa kraju oraz dwa Puchary Polski, w 1984 zanotował także jedyny dublet. To były zresztą pierwsze trofea klubu. Toczył też piękne boje w Europie, w 1983 roku ograł przy Bułgarskiej mistrza Hiszpanii, Athletic Bilbao (2:0).
- W naszym muzeum mamy miejsce na wystawy tymczasowe. Pierwsza była poświecona naszym setnym urodzinom, kolejna odnosiła się do historycznego sukcesu z sezonu 2022/2023, czyli ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy. Teraz nie mieliśmy wątpliwości, że kolejna powinna być poświęcona trenerowi, który ma szczególne miejsce w dziejach Kolejorza. Trener Wojciech Łazarek to postać wręcz pomnikowa dla kibiców, więc pierwszą rocznicę jego śmierci chcemy uczcić wlaśnie wystawą jemu poświeconą. W najbliższych miesiącach zapraszamy do odwiedzenia Muzeum Lecha Poznań - mówi rzecznik prasowy klubu, Maciej Henszel.
Co znajduje się na wystawie? Przede wszystkim mamy unikatowe zdjęcia z prywatnego archiwum trenera Łazarka. Jest chociażby fotografia ze spotkania z Javierem Clemente, czyli trenerem Bilbao, późniejszym selekcjonerem Hiszpanii, kiedy ten zespól rywalizował z poznaniakami w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych. Są też obrazy związane z sukcesami krajowymi, z finałowych meczów Pucharu Polski we Wrocławiu z Pogonią Szczecin (1:0) oraz w Warszawie z Wisłą Kraków (3:0).
Nie brakuje również pamiątek związanych z trenerem. Są przede wszystkim jego medale wywalczone w krajowym pucharze, ale też patera za zasługi dla KKS Lech wręczona w 1982 roku na 60-lecie, czy też puchar od Poznańskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej za dublet w sezonie 1983/1984. Są też pamiątki jakie trener dostał od Bilbao, a także Liverpoolu przy okazji pucharowych bojów. A także wyjątkowa duża szkatuła z ręcznymi zdobieniami przedstawiającymi ważne miejsca w Poznaniu. Trener dostał ją od piłkarzy i członków sztabu szkoleniowego na pożegnanie w grudniu 1984 roku.
- Bardzo dziękujemy żonie pana Wojtka, pani Ilonie, a także przyjaciołom trenera, którzy bardzo serdecznie nas przyjęli i pomogli w zgromadzeniu materiałów do stworzenia tej wyjątkowej wystawy - przyznaje Maciej Henszel.
Zapraszamy do Muzeum Lecha Poznań.
Zapisz się do newslettera