Wysoka wygrana drugiej drużyny

Jako pierwsi zaatakowali goście z Poznania, jednak próby skrzydłowego Marka Mróza i pomocnika Jakuba Modera nie przyniosły rezultatu. Chwilę później interweniować musiał bramkarz Kolejorza, Miłosz Mleczko. Po nieco ponad kwadransie to poznaniacy cieszyli się z prowadzenia. Skrzydłowy rezerw, Tymoteusz Klupś, pokonał golkipera gospodarzy w sytuacji sam na sam, pewnie wykorzystując dobre podanie z głębi pola. Ten sam zawodnik oddał również niebezpieczny strzał zza pola karnego w 37. minucie spotkania. Bramkarz Górnika zdołał odbić przed siebie piłkę, ale wobec dobitki Dawida Kurminowskiego był już bez szans.

Ten sam zawodnik rozwiał nadzieję Górników na korzystny wynik środowego spotkania, zdobywając trzecią bramkę dla Kolejorza nieco po godzinie gry. Piłkarze trenera Ivana Djurdjevica jednak dążyli do kolejnych trafień. Wynik rywalizacji z ostatnim zespołem w ligowej tabeli rezerwy ustaliły pod koniec spotkania za sprawą Arkadiusza Kaczmarka. Skrzydłowy na placu gry pojawił się w 68. minucie spotkania i mimo krótkiego występu zdołał dwukrotnie pokonać bramkarza konińskiej drużyny.

- Dziś gospodarze ponieśli najniższy wymiar kary. Kontrolowaliśmy przebieg spotkania od pierwszej do ostatniej minuty. Mogliśmy wygrać znacznie wyżej, ale zawiodła nas w niektórych momentach skuteczność. Trzecia bramka dała niezbędny spokój w grze, w końcówce meczu dominowaliśmy zdecydowanie. To była dla nas bardzo cenna wygrana – ocenił po końcowym gwizdku szkoleniowiec rezerw, Ivan Djurdjevic.

Górnik Konin – Lech II Poznań 0:5 (0:2)

Bramki: Klupś (16), Kurminowski (37, 63), Kaczmarek (87, 90)

Lech II Poznań: Miłosz Mleczko – Jan Andrzejewski, Maciej Orłowski, Filip Nawrocki (78. Jakub Pawlicki), Tymoteusz Puchacz – Dariusz Dudka, Krzysztof Kołodziej (68. Michał Cywiński), Jakub Moder – Tymoteusz Klupś (68. Arkadiusz Kaczmarek), Dawid Kurminowski, Marek Mróz (62. Marcin Grabowski)

Następy mecz: Lech II Poznań – Wierzyca Pelplin, sobota 28 października, godzina 12:00