Lech Poznań przegrał ze Stalą Mielec 0:2 w 1. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Tak to spotkanie skomentowali przedstawiciele Kolejorza.
- Wnioski po tym spotkaniu są dosyć ciężkie. Obiecałem pokazać reakcję po porażce w Baku, ale ta reakcja nie była taka, jak się wszyscy spodziewaliśmy. Zobaczyliśmy zespół, który się męczył, któremu brakowało pewności siebie, energii, intensywności i brakowało też jakości. To jest trudna konkluzja, ale takie wnioski płyną z tego spotkania. W piłce jest jednak tak, że po przegranym spotkaniu musimy podnieść głowy do góry. Po tym meczu musimy jednak iść dalej, pracować, wyciągnąć wnioski i poprawić to, co nie działało.
- To jest bardzo trudny okres dla nas, tak naprawdę nie wiem, myślę, że zabrakło przede wszystkim energii w pierwszej połowie. Tracimy głupią bramkę po rzucie z autu, głowy poszły w dół i musieliśmy sobie coś powiedzieć w przerwie. Myślę, że dużo lepiej wyszliśmy w tej drugiej, stwarzaliśmy sytuacje i w dobrym momencie dla nas tracimy drugiego gola i ciężko było zrobić coś w tym meczu.
- Czasami masz dobry plan, ale na boisku nie wygląda to tak jak powinno. Przeciwnicy grali dobrze, ale oczywiście my powinniśmy zagrać o wiele lepiej. Nie chcieliśmy przegrać tego spotkania, przed nami teraz sporo pracy.
Zapisz się do newslettera