Wypowiedzi po meczu Lech - Piast

DARIUSZ ŻURAW (TRENER LECHA POZNAŃ):

- Na gorąco, to szkoda straconych dwóch punktów. Myślę, że pierwsza połowa była bardzo nerwowa w naszym wykonaniu, stąd tych sytuacji może nie było zbyt wiele. Druga część już zdecydowanie lepsza. Zabrakło zimnej krwi w tych sytuacjach, które sobie stworzyliśmy, bo to był taki mecz do zdobycia jednej bramki. Gdybyśmy taką jedną okazję wykorzystali, to pewnie byśmy wygrali. Nie udało się, stąd tylko remis.

JAKUB KAMIŃSKI (POMOCNIK LECHA POZNAŃ):

- Jestem zdania, że mieliśmy sytuacje i powinniśmy je wykorzystać. Nie możemy bramkarzowi dawać chwili wytchnienia. Przede wszystkim powinniśmy zachować więcej zimnej krwi, bo nie możemy narzekać na to, że nie tworzyliśmy sobie okazji.

MICKEY VAN DER HART (BRAMKARZ LECHA POZNAŃ):

- Myślę, że byliśmy dzisiaj na boisku trochę niedbali, zwłaszcza w pierwszej połowie zdarzało nam się zbyt szybko tracić piłkę. Nie potrafiliśmy utrzymywać się przy futbolówce wystarczającą długo, by stwarzać sobie dzięki temu regularnie okazje podbramkowe. Kilka dobrych mieliśmy, ale potem jeszcze trzeba jakoś je wykorzystać. Gdyby udało nam się strzelić gola, później grałoby się już łatwiej, bo rywale musieliby się odkryć i mielibyśmy na boisku więcej miejsca. Nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, by wygrać ten mecz.

MICHAŁ SKÓRAŚ (POMOCNIK LECHA POZNAŃ):

- Szkoda, że nie udało się dziś wygrać i to trzeba sobie powiedzieć. Byliśmy dziś lepszą drużyną, stworzyliśmy sobie więcej okazji do strzelenia gola. Nie potrafiliśmy ich jednak wykorzystać, a później musieliśmy też uważać na kontry Piasta. W niektórych sytuacjach mogłem zachować się bardziej pazernie, zamiast tego szukałem podania.