Już w najbliższą sobotę, 20 lipca, Lech Poznań wznowi rozgrywki PKO Ekstraklasy. We wtorek lechici odbyli dwie jednostki treningowe i powoli zaczynają odliczać godziny do wyjazdu do Gliwic.
Poranny trening podzielony był na dwie części. Pierwsza odbywała się na siłowni, a następnie zawodnicy wyszli na zewnątrz, na rozruch. Po południu już całe zajęcia zostały przeprowadzone na boisku treningowym stadionu przy ulicy Bułgarskiej. Oczywiście rozpoczęły się one od rozgrzewki z trenerem Karolem Kikutem, a następnie piłkarze pod okiem trenera Karola Bartkowiaka doskonalili prowadzenie piłki oraz podania.
W dalszej części lechici drużynowo trenowali pojedynki atakujący vs broniący, co wzbudziło wiele emocji, jednak było dopiero wstępem do głównej części treningu. Wtedy piłkarze Kolejorza zostali podzieleni na cztery zespoły, który na zmniejszonym boisku rywalizowały ze sobą w mini turnieju na zasadach każdy z każdym. Nie zabrakło pięknych goli, zaciętych starć, czy udanych parad bramkarskich, a ostatecznie zwyciężyła drużyna żółtych w składzie: Filip Marchwiński, Djordje Crnomarković, Karlo Muhar, Filip Szymczak, Tomasz Cywka i na bramce… trener Michał Chamera.
W najbliższych dniach zawodnicy trenera Dariusza Żurawia nadal będą trenowali na obiektach w Poznaniu, a w piątek wyjadą na Śląsk, gdzie będą czekali na sobotni mecz z Piastem Gliwice, którym lechici rozpoczną nowy sezon PKO Ekstraklasy.
Zapisz się do newslettera