Wczorajszym meczem sparingowym z Omonią Nikozja piłkarze Lecha Poznań zakończyli tygodniowe zgrupowanie w Opalenicy. Podopieczni Mariusza Rumaka trenowali dwa razy dziennie, a niekiedy nawet trzy. Po intensywnej pracy nadszedł czas na drobny odpoczynek.
Większość piłkarzy Kolejorza dostała teraz trzy dni wolnego i do treningów wróci w poniedziałek. Nie dotyczy to jednak zawodników kontuzjowanych, którzy w dalszym ciągu będą pracowali nad jak najszybszym powrotem do pełni sił. - Do pracy wracamy od poniedziałku. Będziemy już trenowali raz dziennie. Mamy też więcej sparingów, bowiem jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to w sierpniu będziemy grali co trzy dni. Tego rytmu meczowego chcemy już więc nabrać teraz - mówi trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.
Zapisz się do newslettera