Mecz finału Remes Pucharu Polski pomiędzy Wisłą i Lechem to z pewnością najciekawsza i najmocniejsza para na tym etapie rozgrywek. Poznaniacy do Krakowa jadą podbudowani ligowym zwycięstwem w Bełchatowie, dzięki któremu w tabeli Ekstraklasy odskoczyli Legii, Polonii i właśnie Wiśle. Teraz czas na podobny krok w drodze po puchar. W tym roku lechici już raz poradzili sobie na stadionie przy ulicy Reymonta, tym razem może być im jednak trochę trudniej. Z zespołem do Krakowa nie pojechał wciąż borykający się z kontuzją stawu skokowego Sławomir Peszko. Jego miejsce w kadrze meczowej zajął Gordan Golik, ale on mecz na pewno rozpocznie na ławce rezerwowych. Znacznym osłabieniem będzie również brak Manuela Arboledy, który musi pauzować za czerwoną kartkę, którą zobaczył w poprzednim meczu Remes Pucharu Polski z Odrą Wodzisław.
Trener Franciszek Smuda Kolumbijczyka może zastąpić na kilka sposobów. Jesienią w Krakowie doskonale spisał się Zlatko Tanevski, ale ostatnio Macedończyk przegrywał rywalizację o miejsce w podstawowym składzie Kolejorza. Do dyspozycji szkoleniowca jest jeszcze Dawid Kucharski, który jednak wcale nie koniecznie musi pojawić się na środku obrony. W to miejsce Smuda po raz kolejny może bowiem przesunąć Grzegorza Wojtkowiaka, a w takim wariancie na prawą stronę boiska powędrowałby właśnie Kucharski.
Już tradycyjnie w składzie Lecha przed spotkaniem Remes Pucharu Polski szykuje się zmiana na pozycji bramkarza. Do tej pory często było tak, że zawodnik siedzący na ławce w lidze w rozgrywkach pucharowych staje między słupkami. W Krakowie od pierwszej minuty zagra zatem Krzysztof Kotorowski.
Po meczu z Polonią Bytom z obozu Wisły dochodziły słuchy o kontuzji Pawła Brożka. Okazuje się jednak, że ze stawem skokowym najskuteczniejszego piłkarza Białej Gwiazdy" nie jest tak źle i najprawdopodobniej będzie do dyspozycji trenera Maciej Skorży. Szkoleniowiec gospodarzy nie będzie mógł natomiast skorzystać z kontuzjowanego Norberta Vargi oraz Clebera, który wyjechał... na testy medyczne do Tereka Grozny.
Zapisz się do newslettera