Wiceminister sportu i turystyki, Jarosław Stawiarski w czwartek był gościem Lecha Poznań. Jego wizyta była okazją do obejrzenia postawionej w grudniu hali pneumatycznej, która na Bułgarskiej powstała dzięki wspólnej inwestycji klubu i ministerstwa. Spotkanie było też okazją do rozmowy o dalszej współpracy przy kolejnych realizacjach planów infrastrukturalnych Kolejorza.
Hala pneumatyczna została wzniesiona nad boiskiem ze sztuczną nawierzchnią w połowie grudnia minionego roku. Ta inwestycja planowana była przez klub od dłuższego czasu i miała zapewnić ciągłość pracy szkoleniowej w Akademii Lecha w okresie, kiedy aura uniemożliwia organizowanie treningów na otwartych boiskach.
- Przyjechałem zobaczyć dzieło Lecha Poznań, ale w którym my, jako ministerstwo, mamy też pokaźny udział, bo 50% środków pochodzi z naszych funduszy. Chcieliśmy sprawdzić, jak to się w praktyce sprawuje i czy warto inwestować w takie przedsięwzięcia w innych miejscach kraju - powiedział Jarosław Stawiarski. - Gdy tutaj wszedłem, byłem przytłoczony ogromem tej inwestycji i jej skalą. Robi to wielkie wrażenie - dodał wiceminister.
Popularnie nazywana „balonem”, hala jest wykorzystywana przez okres zimy praktycznie bez przerwy. Przez kilka tygodni korzystali z niej również piłkarze pierwszej drużyny, którzy przed wylotem na obóz do Turcji i po powrocie mieli bardzo komfortowe warunki do treningów i rozgrywania meczów sparingowych.
- My, z okien naszych biur, widzimy codziennie, że hala obecnie jest zajęta szczególnie w godzinach popołudniowych, gdy dzieciaki przychodzą tutaj po szkole. Dla najmłodszych niezwykle ważne jest, żeby nie biegać w śniegu i w mrozie, tylko trenować w komfortowych warunkach - zaznaczył prezes Lecha, Karol Klimczak.
W najbliższym czasie planowane są kolejne przedsięwzięcia w infrastrukturę. - Na kolejnym boisku treningowym trawiastym chcielibyśmy założyć podgrzewaną murawę, by trenować na nim w czasie dużych mrozów. To boisko jest dedykowane pierwszej drużynie. Chcemy zacząć to realizować jeszcze w tym roku i zakończyć przed następną przerwą zimową - podkreślił szef Kolejorza.
Owocna współpraca przy budowie hali spowodowała, że czwartkowa wizyta stała się także okazją do rozmów o finansowaniu kolejnych inwestycji przy Bułgarskiej. - Na pewno będziemy wspierać wszystkie dobre projekty. Wiemy o tym, że sezon jest bardzo krótki i trwa w zasadzie osiem miesięcy. Przez resztę czasu, przez niekorzystne warunki atmosferyczne, trzeba stworzyć optymalne warunki, by dzieci mogły trenować cały rok i konkurować z rówieśnikami z innych krajów - powiedział wiceminister Jarosław Stawiarski.
Realizacja projektu hali pneumatycznej kosztowała w sumie 2,2 mln zł.
Zapisz się do newslettera