Podczas przerwy reprezentacyjnej kadrę Czesława Michniewicza czekają dwa ważne spotkania. Najpierw w Aalborgu kadra do lat 21 zmierzy się Danią, zaś cztery dni później w Gdyni dojdzie do pojedynku z młodzieżową reprezentacją Gruzji. Wśród powołanych znajduje się wielu zawodników związanych z Lechem Poznań. Jednym z nich jest Kamil Jóźwiak, który jest wiodącą postacią zespołu.
Do tej pory Polacy nie zaznali jeszcze smaku porażki w grupie trzeciej. Z pięcioma zwycięstwami i trzema remisami zajmują drugie miejsce w tabeli. Do liderujących Duńczyków tracą jeden punkt. To sprawia, że piątkowe spotkanie będzie kluczowe w kwestii ostatecznych rozstrzygnięć w klasyfikacji końcowej.
Świadomym nadchodzących wyzwań jest Kamil Jóźwiak, w ostatnich spotkaniach jest kluczową postacia drużyny trenera Czesława Michniewicza. - Na pewno mecz z Danią jest dla nas bardzo ważny. Jeżeli wygramy to spotkanie, to postawi nas to w bardzo dobrej pozycji przed końcówką zmagań grupowych. Porażka zabierze nam w zasadzie szansę na bezpośredni awans do Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Będziemy mieli tylko szansę na baraż. Jesteśmy zmobilizowani, żeby to starcie wygrać, tak jak w meczu w Polsce. Mam nadzieję i zrobimy wszystko, żeby teraz też się udało - mówi pomocnik Kolejorza.
Jóźwiak zaliczył udane wejście do kadry selekcjonera Czesława Michniewicza. Do tej pory lechita zaliczył trzy występy w kadrze i wydatnie pomógł w zwycięstwach przeciwko Litwie oraz Finlandii. Oprócz "Józia" w kadrze są jeszcze piłkarze Kolejorza Paweł Tomczyk i Robert Gumny oraz zawodnik Lecha, Dawid Kownacki.
Jeżeli Polacy wygrają nadchodzące dwa spotkania, zapewnią sobie awans do Młodzieżowych Mistrzostw Europy, które w 2019 roku zostaną rozegrane we Włoszech. W przypadku przegranej z reprezentacją Danii, niezależnie od wyniku spotkania z Gruzją, Polacy zagrają w barażach.
Zapisz się do newslettera