W dzisiejszym treningu Lecha Poznań udział wzięło trzech bramkarzy. Oprócz dwójki Krzysztof Kotorowski i Jasmin Burić był również 16-letni Aleksander Wandzel. Wychowanek Kosy Konstancin jest regularnie powoływany do juniorskich reprezentacji Polski.
W barwach Lecha zadebiutował w tym sezonie w meczu Młodej Ekstraklasy z GKS-em Bełchatów. W tym spotkaniu młody golkiper na pewno się wyróżnił. Najpierw popełnił prosty błąd i sprokurował rzut karny, ale natychmiast się zrehabilitował i w dobrym stylu obronił strzał zawodnika z Bełchatowa.
- Wraz z trenerem Dawidziukiem znamy go dobrze i uznaliśmy, że trzeba dać mu szansę w pierwszym zespole. Na pewno wyniesie stąd bezcenne doświadczenie. Ma się przecież od kogo uczyć. Na tle starszych kolegów prezentuje się obiecująco - zachwala swojego podopiecznego trener bramkarzy Lecha Poznań Dominik Kubiak.
- Cieszę się, że mogę nabierać doświadczenia na treningach pierwszego zespołu. Zajęcia oczywiście różnią się od tych, w których brałem udział w zespołach juniorskich. Wszystko dzieje się szybko, w czasie gry jest bardzo dużo strzałów. Trzeba się jednak do tego przyzwyczaić, jeśli chce się zostać bramkarzem w seniorach - uważa Aleksander Wandzel.
Zapisz się do newslettera