Trzy dobre mecze w Częstochowie

To przegrane starcie na obiekcie GKS Bełchatów, gdzie Raków po awansie rozgrywał swoje mecze ze względu na to, że obiekt w Częstochowie nie był przystosowany, odbyło się 17 kwietnia 2021 roku. Był to powrót na ławkę trenerską Kolejorza Macieja Skorży, który kończył rozgrywki 2020/2021. Z drużyną prowadzoną przez Marka Papszuna było 1:3, do przerwy było 0:2 po trafieniach Frana Tudora oraz Kamila Piątkowskiego. Krótko po zmianie stron lechici złapali kontakt po golu Mikaela Ishaka, ale ostatnie słowo należało do gospodarzy, którzy za sprawą Marcina Cebuli podwyższyli wynik i wygrali 3:1. Warto dodać, że na trybunach wówczas nie było kibiców obu drużyn ze względu na trwającą pandemię koronawirusa.

Uzupełnijmy też, że półtora roku wcześniej, dokładnie 24 sierpnia 2019, również w Bełchatowie, Niebiesko-Biali rozegrali dobre spotkanie i wygrali 3:2, a bohaterem był Christian Gytkjaer. Duńczyk, który wtedy rozpoczął marsz po koronę króla strzelców Ekstraklasy, strzelił dwa gole, w tym zwycięskiego w 84. minucie. Z kolei na 1:0 trafił Karlo Muhar po dośrodkowaniu Darko Jevticia z rzutu rożnego.

Teraz już przenieśmy się do Częstochowy, gdzie Lech rozegrał także świetne spotkania. W mistrzowskim sezonie 2021/2022 zremisował tam 2:2, choć przy tym wyniku Joao Amaral z bliska nie wpakował piłki do pustej siatki. Ale z drugiej strony, punkt był cenny, bo przecież gospodarze prowadzili 2:0 po bramkach Marcina Cebuli oraz Sebastiana Musiolika. W 57. minucie Amaral trafił na 1:2, a potem faulowany w szesnastce był Jakub Kamiński, a w 73. minucie z rzutu karnego wyrównał Mikael Ishak.

- Zdecydowałem się na dwie zmiany w przerwie. Zmiana ustawienia, a druga połowa zaczęła się gorzej niż pierwsza, bo straciliśmy szybko bramkę i musieliśmy gonić dwa trafienia. Na szczęście drużyna po raz kolejny pokazała charakter i pokazała, że nie poddaje się nawet w tak trudnych sytuacjach. Odrobić dwie bramki z Rakowem na wyjeździe, to uważam, że jest naprawdę duża sztuka - oceniał na gorąco trener Maciej Skorża, który poprowadził Kolejorza do mistrzostwa kraju.

Ostatnia wizyta pod Jasną Górą to wygrana Lecha 2:0. 14 maja 2023 Raków był już mistrzem kraju, ale na boisku nie było taryfy ulgowej. Zespół szkoleniowca Johna van den Broma pewnie pokonał częstochowian po trafieniach Filipa Marchwińskiego oraz Kristoffera Velde, który wykorzystał jedenastkę. Jak będzie tym razem?