Trzecie miejsce w 35. edycji Turnieju o Puchar Syrenki

To był ostatni mecz kadry selekcjonera Dariusza Gęsiora podczas wrześniowej przerwy na zgrupowania drużyn narodowych. Polacy we wtorkowe południe zmierzyli się na Stadionie Miejskim w Malborku z Portugalią i było to starcie o trzecie miejsce w 35. edycji turnieju o Puchar Syrenki. Wcześniej zespół do lat 17 pokonał wysoko, bo aż 6:0 Mołdawię, natomiast w półfinale przegrał po rzutach karnych z Holandią (w regulaminowym czasie był remis 2:2).

Biało-czerwoni od początku spotkania dążyli do strzelenia gola, a ta sztuka udała im się już w 11. minucie za sprawą Kacpra Masiaka. Radość z prowadzenia trwała prawie do zakończenia pierwszej części meczu, kiedy na listę strzelców wpisał się Portugalczyk José Rodrigues, wykorzystując błąd polskiego bramkarza. Druga połowa była wyrównana i wprawdzie pod koniec starcia do głosu zaczęli dochodzić goście, to jednak biało-czerwoni mogli triumfować po końcowym gwizdku. Portugalczycy na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry stracili piłkę w środku pola, a gospodarze przeprowadzili skuteczny kontratak. Bramkę dla reprezentacji Polski zdobył Oliwier Sławiński.

W spotkaniu, które dało biało-czerwonym trzecie miejsce w 35. edycji turnieju o Puchar Syrenki, zagrało trzech graczy Lecha Poznań. Bartosz Tomaszewski i Mikołaj Tudruj wystąpili w pierwszej jedenastce (z czego pierwszy z wymienionych został zmieniony przez Mateusza Dobosza w 81. minucie meczu), z kolei Dawid Zięba pojawił się na boisku tuż po zmianie stron.

Polska - Portugalia 2:1 (1:1)

Bramki: Masiak (11.), Sławiński (90.) - Rodrigues (44.)

Polska: Michał Matys - Miłosz Kurzydłowski, Bartosz Tomaszewski (81. Mateusz Dobosz), Mikołaj Tudruj - Patryk Rychlik, Kacper Masiak (65. Jakub Jędrasik), Bartosz Bernatowicz (46. Marcel Kalemba), Jakub Staniszewski, Kacper Terlecki (90. Dawid Gruszecki), Maciej Bochniak (46. Dawid Zięba) - Krystian Okoniewski (46. Oliwier Sławiński)