Trzynastu lechitów wystąpiło w meczach reprezentacji w trakcie marcowej przerwy na kadrę. Trzech z nich wpisało się na listę strzelców. Swoje premierowe trafienie w barwach Danii zanotował Christian Gytkjaer.
Piłkarze z Półwyspu Jutlandzkiego zagrali najpierw mecz towarzyski z Kosowem (2:2). Gytkjaer zmienił w 77. minucie Jacoba Bruuna Larsena i tym samym zanotował czwarte spotkanie w barwach Danii. Nieco wcześniej, bo w 70. minucie, pojawił się na boisku w starciu eliminacji do mistrzostw Europy ze Szwajcarią. Zawodnikom trenera Age Hareide udało się odwrócić losy pojedynku i pomimo przegrywania 0:3 na kilka minut przed końcem, wyrównali. Duży udział w tym "comebacku" miał napastnik Lecha Poznań - w 88. minucie zdobył bramkę na 2:3, natomiast w doliczonym czasie gry brał udział w akcji, którą trafieniem zakończył Henrik Dalsgaard.
Na debiut w pierwszej reprezentacji Polski musi jeszcze poczekać Robert Gumny. Niespełna 21-letni obrońca usiadł na ławce rezerwowych w eliminacyjnym spotkaniu z Łotwą (2:0), ale trener Jerzy Brzęczek nie wpuścił go na boisko. Dwa dni później Gumny oraz Kamil Jóźwiak wystąpili natomiast w meczu reprezentacji U-21, prowadzonej przez Czesława Michniewicza. W przegranym 0:2 pojedynku ze Serbią zanotowali odpowiednio 45 oraz 74 minuty. W ramach rozgrywek Elite League zagrała także druga reprezentacja Polski do lat 21. Wynik w meczu z Anglią otworzył w 8. minucie Jakub Moder. Wypożyczony do Odry Opole pomocnik rozegrał 60 minut, a mecz zakończył się rezultatem 3:1 dla Biało-Czerwonych.
Reprezentacja U-20 pod wodzą Jacka Magiery przygotowuje się do światowego czempionatu, który odbędzie się w Polsce. Pierwszym sprawdzianem w 2019 roku był pojedynek z Japonią. Polacy wygrali 4:1, a w spotkaniu wzięło udział trzech lechitów. Całe spotkanie w bramce zagrał wypożyczony do Puszczy Niepołomice Miłosz Mleczko. W 59. minucie zmieniony został Michał Skóraś (obecnie Bruk-Bet Termalica Nieciecza), natomiast 25 minut później z boiska zszedł będący kapitanem w tym spotkaniu Tymoteusz Puchacz. W meczu z Niemcami (0:2), rozegranym kilka dni później, wystąpił tylko Puchacz. Wypożyczony do GKS-u Katowice zawodnik przebywał na boisku przez 60 minut.
O awans do Mistrzostw Europy do lat 19 rywalizowała we Francji reprezentacja trenera Dariusza Gęsiora. Polacy rywalizowali kolejno z gospodarzami, Izraelem oraz Szwajcarią. W dwóch pierwszych meczach od pierwszej minuty wystąpili Tymoteusz Klupś oraz wypożyczony do Warty Poznań Hubert Sobol, natomiast ze Szwajcarami na boisku pojawił się tylko ten drugi. Próba awansu do europejskiego czempionatu zakończyła się jednak niepowodzeniem - młodzi Polacy dwukrtonie zremisowali 0:0, natomiast w spotkaniu z Izraelem gola na 0:1 stracili w doliczonym czasie gry.
Walkę o promocję do mistrzowskiej imprezy w swojej kategorii toczyli także reprezentanci Polski do lat 17. Do drużyny trenera Przemysława Małeckiego powołani zostali Filip Marchwiński, Jakub Kamiński, Jakub Niewiadomski oraz Łukasz Szramowski. Eliminacje rozpoczęły się od meczu z Rosją. Jednym z głównych aktorów pojedynku był Marchwiński, który w ciągu pierwszej połowy zanotował kolejno asystę, bramkę (na 2:1) oraz czerwoną kartkę. Ostatecznie mecz, w którym zagrali również Kamiński i Niewiadomski, zakończył się wynikiem 2:3 dla Rosjan. Ta dwójka wystąpiła także w przegranym spotkaniu z Portugalią (1:2), natomiast w pojedynku ze Szkocją (1:1) występem z Niewiadomskim "wymienił się" Szramowski.
Zapisz się do newslettera