Pierwsze zajęcia miały charakter rozruchu. Poznaniacy przez pół godziny tylko truchtali po bieżni, przy okazji wykonując proste ćwiczenia rozciągające. Przy okazji trenerzy mieli okazję przyjrzeć się murawie na której pracować będą w najbliższych dniach - Płyta jest równa, dobrze utrzymana, ale problemem jest pogoda. Intensywne opady spowodowały, że boisko jest mocno nasiąknięte wodą. Miejmy nadzieję, że pogoda się poprawi i nie będziemy mieli problemów z treningami - mówi kierownik zespołu, Łukasz Mowlik.
Zapisz się do newslettera