Trampkarze zagrają w Niemczech

Niebiesko-biali do położonej na zachodzie Niemiec miejscowości Iserlohn wyjadą już w piątek. Mecze fazy grupowej trzeciej edycji Iserlohner Hallenmasters będą rozgrywać w sobotę od samego rana. Lechici trafili do grupy B, w której zmierzą się z FC Iserlohn, FSV Mainz 05, Rapidem Wiedeń i VFL Bochum. Każde ze spotkań potrwa dziesięć minut, a na boisku jednocześnie będzie mogło przebywać czterech zawodników z pola oraz bramkarz. Co warte podkreślenia, pole przeznaczone do gry otoczone będzie bandami.

- Chcemy po prostu dobrze zagrać na tym turnieju. To będzie dla nas wszystkich weryfikacja umiejętności na tle świetnych drużyn z zachodniej Europy. Liczymy na to, że chłopacy dobrze zaprezentują się jako drużyna, ale także pokażą swoje iumiejętności indywidualne - mówi trener Hubert Wędzonka.

W ubiegłym roku trener Wędzonka miał okazję uczestniczyć w podobnych rozgrywkach, jeszcze będąc asystentem w zespole juniorów młodszych. Teraz będzie miał okazję samodzielnie poprowadzić zespól trampkarzy w trzeciej edycji Iserlohner Hallenmasters. - Pamiętam, jak w ubiegłym sezonie wzięliśmy udział w tego typu turnieju i osiągnęliśmy fajny rezultat. Gra na małej przestrzeni pozwoli nam wykorzystać to co robimy na treningach. W procesie szkolenia często pracujemy na małych obszarach i stąd pomysł, aby spróbować swoich sił w tym mocno obsadzonym turnieju halowym - kończy szkoleniowiec Lecha.

Lechici walkę w tym turnieju rozpoczną od starcia z VFL Bochum, które zacznie się o godzinie 10:12. Następnie o 11:00 zmierzą się z FC Iserlohn, o 12:12 z Rapidem Wiedeń i o 13:00 z FSV Mainz. W zależności od zajętego miejsca, spotkania w fazie pucharowej Kolejorz rozegra drugiego dnia turnieju. Udział w rozgrywkach biorą udział także takie drużyny jak Arsenal Londyn, Borussia Dortmund czy Hamburger SV.

Kadra Lecha Poznań na turniej w Iserlohn

Krzysztof Bąkowski, Łukasz Bejger, Jakub Kamiński, Damian Kołtański, Damian Makuch, Maksymilian Mańkowski, Filip Marchwiński, Jakub Niewiadomski, Dawid Rezaeian, Łukasz Szramowski, Filip Szymczak.