Dwóch piłkarzy Lecha Poznań, Antoni Kozubal oraz Filip Szymczak, wybiegło w podstawowym składzie reprezentacji Polski do lat 21 w wyjazdowym meczu eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy z Bułgarią. W Sofii Biało-Czerwoni wygrali 3:1, a wyrównującego gola strzelił Szymczak.
Oglądając starcie można było poczuć się niczym w piłkarskixh latach 70. Otoczenie było bowiem mocno w stylu retro. Obiekt miejscowej Sławiji jest bowiem mocno przestarzały, za bramkami nieco straszą sektory ze starymi drewnianymi ławkami. Murawa nie była w najlepszym stanie, a dodatkowo aura nie sprzyjała, bo niemal cały czas padał deszcz.
W takich warunkach odbył się rewanż za niespodziewaną porażkę Polaków w marcu na nowoczesnym Stadionie Śląskim w Chorzowie. Wynik 0:1 sprawił, że zespół selekcjonera Adama Majewskiego nie tylko stracił kontakt z liderującymi Niemcsmi, ale również pod znakiem zapytania stała druga lokata, która może dać udział bezpośrednio w turnieju finałowym, a co najmniej w barażach. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego przewaga nad Bułgarami stopniała do trzech punktów.
W wyjściowej jedenastce wybiegli dwaj lechici: Filip Szymczak oraz Antoni Kozubal. Ten pierwszy ma spore doświadczenie w grze w kadrze U-21, natomiast drugi po raz trzeci wystąpił w tej drużynie. Przed przerwą Antek miał dwie okazję, ale raz bramkarz świetnie bronił, a w drugim przypadku piłka poleciała ponad poprzeczką. Bułgarzy objęli prowadzenie w 29. minucie, kiedy sprytem po rzucie rożnym wykazał się Emil Cenow.
Po 45 minutach było 1:0 dla gospodarzy. Ale w drugie świetnie weszli goście. W 52. minucie Kacper Kozłowski wrzucił piłkę, a Szymczak kapitalnie uderzył głową i doprowadził do wyrównania. A cztery minuty później asystę drugiego stopnia zaliczył Kozubal, który wypuścił w bój Kozłowskiego, a ten dograł do Tomasza Pieńki, który pokonał bramkarza.
W 68. minucie Szymczaka zmienił Mariusz Fornalczyk, a w 74. za Kozubala pojawił się Mateusz Łęgpwski. Polacy wygrali 3:1, bo w 78. minucie podwyższył z rzutu karnego Jakub Kałuziński. Są w ten sposób blisko zapewnienia sobie drugiej lokaty. Na dwie kolejki przed końcem tracą 4 punkty do liderujących Niemców.
Zapisz się do newslettera