Szymczak strzela, Polacy bliżej awansu na EURO

Od początku spotkania rozgrywanego na obiekcie w Prisztinie nie było wątpliwości, która drużyna jest lepsza. Polacy od pierwszego gwizdka wyglądali lepiej, częściej utrzymywali się przy piłce i stwarzali okazje do zdobycia bramek. Najlepszym dowodem na potwierdzenie tego jest fakt, że Biało-Czerwoni na przerwę schodzili z aż czterobramkowym prowadzeniem. Co ważne, autorem jednego z goli był napastnik Lecha Poznań, Filip Szymczak.

22-latek bramkarza gospodarzy pokonał w 25. minucie piątkowego starcia, a uderzenie to było naprawdę imponujące, bowiem zawodnik strzelił gola nożycami. Szymczak był aktywny w ofensywie, a boisko opuścił w drugim kwadransie drugiej części spotkania, kiedy na murawie zastąpił go inny wychowanek Kolejorza, Filip Marchwiński. Z dobrej strony w Prisztinie pokazał się również inny lechita - Antoni Kozubal. Młody pomocnik zagrał 45 minut, a został zmieniony przez Mateusza Łęgowskiego.

Polacy po dziewiątej serii gier zajmują 2. miejsce w tabeli grupy D i nie mają już szans na wyższą lokatę, bowiem przed nimi jeszcze tylko jedna kolejka, a strata wynosi cztery punkty. Piątkową wygraną zawodnicy prowadzeni przez selekcjonera Adama Majewskiego zapewnili sobie jednak co najmniej grę w barażach o awans na mistrzostwa Europy. W ostatnim meczu eliminacji Biało-Czerwoni zmierzą się z liderem - Niemcami.

Kosowo U-21 - Polska U-21 0:4 (0:4)

Bramki: Fornalczyk (21.), Szymczak (25.), Marczuk (30.), Kałuziński (45. - karny)
Kartki: Haxha, Tahiri, Hasani - Kozubal

Polska: Kacper Tobiasz - Dominik Marczuk, Patryk Peda, Ariel Mosór (80. Szymon Włodarczyk), Miłosz Matysik (46. Cezary Polak), Arkadiusz Pyrka - Tomasz Pieńko, Antoni Kozubal (46. Mateusz Łęgowski), Jakub Kałuziński, Mariusz Fornalczyk (62. Michał Rakoczy) - Filip Szymczak (62. Filip Marchwiński)