W poniedziałkowy wieczór gościem "Sportowej Areny", czyli cyklicznej audycji na antenie Radia Poznań, był dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa. Przedstawiciel Kolejorza musiał zmierzyć się z trudnymi pytaniami zadanymi ze strony prowadzącego audycję, Grzegorza Hałasika oraz dzwoniących do studia kibiców.
W poniedziałek, 14 stycznia, zawodnicy Kolejorza powrócili do treningów po przerwie urlopowej i w związku z tym nie mogło zabraknąć w programie tego tematu oraz faktu, że Lech rozpoczął przygotowania do wiosny jako ostatnia drużyna ekstraklasy. - Czas urlopowy jest, wbrew pozorom, bardzo ważnym momentem w okresie przygotowawczym zespołu. Obecnie widzimy wejście drużyny w rytm codziennych treningów, natomiast ci zawodnicy w czasie swoich urlopów wykonywali już ciężką pracę. Otrzymali rozpiskę ćwiczeń i byli monitorowani przez sztab za pomocą specjalnej aplikacji. Praca biegowa została już wykonana przez zawodników w domu i dzięki temu trenerzy od razu mogą przejść do działań taktyczno-technicznych – mówi Tomasz Rząsa.
Zima zawsze jest gorącym okresem transferowym, a więc nie mogło zabraknąć pytań o ruchy kadrowe oraz pierwszy transfer do klubu, czyli 20-letniego Juliusza Letniowskiego. - Pewnie wielu śledziło perypetie związane z jego transferem i negocjacjami z Bytovią. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że Juliusz trafił właśnie do nas, ponieważ wierzymy, że będzie on mógł rozwijać tutaj swoje nietuzinkowe umiejętności. Jest to zawodnik, który, pomimo swojej budowy, ma mnóstwo odbiorów, jest dynamiczny w podejmowaniu decyzji i ma świetne uderzenie z dystansu – twierdzi dyrektor sportowy niebiesko-białych.
- Przy transferach priorytet nadal mają dla nas zawodnicy z Akademii. Sam przez ostatni rok pracowałem z młodymi piłkarzami i wiem jaki jest tam potencjał oraz ilu utalentowanych piłkarzy szkolimy w Lechu. Najlepszym dowodem tego jest końcówka rundy jesiennej, kiedy różni zawodnicy wywodzący się z Akademii pojawiali się na treningach pierwszego zespołu. Jesteśmy przekonani, że są oni gotowi na zderzenie się z dorosłym futbolem – kontynuuje Rząsa.
Dyrektor sportowy Lecha Poznań podkreślał także rolę trenera Adama Nawałki i jego sztabu w rozwoju piłkarzy, którzy są obecnie w kadrze poznańskiego zespołu. - Nowy sztab szkoleniowy potrafi dać impuls i w inny sposób dotrzeć do poszczególnych graczy. Potrafią z tych chłopaków wyciągnąć drzemiące rezerwy. Jestem na treningach, na odprawach i podczas meczów. Widzę, jak ci zawodnicy bardzo szybko zmieniają się na plus. Trener Nawałka „przywrócił do życia” kilku piłkarzy, którzy obecnie zaczynają bardzo dobrze funkcjonować. Liczę na to, że w okresie przygotowawczym to się powtórzy – podsumowuje Tomasz Rząsa.
W trakcie programu Rząsa musiał odpowiadać także na pytania kibiców dzwoniących do studia Radia Poznań. Dyrektor sportowy Kolejorza udzielał odpowiedzi na różne tematy, w tym dotyczące oczywiście transferów, wyjazdu na obóz do Turcji zawodników z Akademii Lecha Poznań oraz przyszłości piłkarzy, którym w tym roku kończą się kontrakty z poznańskim zespołem.
Zapisz się do newslettera