Jędrzej Strózik, obrońca trampkarzy Lecha Poznań, podpisał w minionych dniach trzyletni kontrakt z Kolejorzem. - Jędrzej to kolejny młody zawodnik, który bardzo szybko robi postępy na boisku. Cechuje go boiskowa inteligencja i wysoka kultura osobista. Pozwala nam to wierzyć, że w przyszłości to połączenie przeniesie wymierne efekty - powiedział po parafowaniu umowy przez 15-latka wicedyrektor sportowy Akademii Lecha Poznań, Marcin Wróbel.
Obecnie gracz zajmuje z reguły miejsce na lewej stronie bloku obronnego. Kiedy jednak trafiał do niebiesko-białych, występował na pozycji… defensywnego pomocnika. Miało to miejsce latem 2017 roku. - Jego wszechstronność, obunożność i inteligencja piłkarska skłoniła nas do tego, żeby poszukać mu innej pozycji na murawie - wyjaśnia jego trener, Hubert Wędzonka. - Jędrzej szybko pogodził się ze zmianą miejsca w ustawieniu, zaczął funkcjonować po obu stronach boiska - dodaje opiekun najmłodszej ekipy wronieckiej części akademii.
A jak wyglądała przeprowadzka z Krakowa dla samego Strózika? - Kilometry dzielące mnie od domu na początku trochę przeszkadzały. Gdy poznałem trenerów w akademii, zobaczyłem jej obiekty oraz jak bardzo wszystko łącznie z internatem i szkołą jest siebie blisko, zrobiło to na mnie wrażenie. Przydało się na pewno wsparcie rodziny, szybko się zaaklimatyzowałem i wszystko poszło już z górki - opowiada sam lechita.
15-letni zawodnik realizuje swoje kolejne cele z dużą konsekwencją. Najpierw wywalczył miejsce w składzie w nowym otoczeniu, a następnie wskoczył na wysoki, równy poziom. W ostatnich tygodniach przyszedł więc czas na debiut w reprezentacji do lat 15 u selekcjonera Marcina Dorny. - To super uczucie zagrać z orzełkiem na piersi i śpiewać hymn na środku boiska. Wydaje mi się, że ciężka praca jest w piłce najważniejsza. Dlatego daję z siebie wszystko na każdym treningu i myślę, że to wyróżnienie jest efektem mojej pracy. To motywacja do jeszcze większego wysiłku. Chciałbym teraz dobrze zaczął sezon w juniorach młodszych i postarać się o szansę w juniorach starszych - tłumaczy podopieczny szkoleniowca Wędzonki.
Sam opiekun podkreśla nie tylko jego piłkarskie atuty. - Jędrzej jest bardzo inteligentny - nie tylko na boisku, ale i poza nim. Odpowiedzialnie realizuje założenia przedmeczowe i umiejętnie czyta grę. Podejmuje bardzo świadome decyzje wynikające z analizy walki sportowej. To chłopak mający duże wymagania wobec siebie, któremu zależy na ciągłym rozwoju - twierdzi trener niebiesko-białych. – Lubię z nim rozmawiać, bo emanuje od niego duża mądrość i dojrzałość mimo młodego wieku. Spoglądam na niego z nadzieją i liczę, że będzie to silna postać w zespole juniorów młodszych - nie ukrywa.
W bieżących rozgrywkach trampkarzom nie udało się awansować do półfinału Centralnej Ligi Juniorów U-15. Zdaniem Strózika można wyciągnąć z tych rozgrywek kilka pozytywów. - Atmosfera w naszej drużynie jest bardzo dobra. Każdy pójdzie za kolegę w ogień. Jednym z naszych największych atutów stanowi wyszkolenie techniczne i można to zauważyć - mówi zawodnik, dla którego związanie się z Lechem nie było żadnym dylematem. - Lech to najlepsza akademia w Polsce. Świetni trenerzy, znakomite boiska, dobra atmosfera. Są to idealnie warunki do rozwoju piłkarza - podsumowuje boczny obrońca.
Zapisz się do newslettera