W pierwszym sparingu Lecha Poznań podczas zgrupowania w Opalenicy, Kolejorz pokonał Zagłębie Lubin 3:0. Pierwsza bramka dla niebiesko-białych padła po trafieniu samobójczym Konrada Forenca, z kolei kolejne były autorstwa Joao Amarala oraz Daniego Ramireza.
Szesnasty dzień przygotowań do nowego sezonu i pierwszy sparing niebiesko-białych przed startem rozgrywek. Lechici w środowe popołudnie podejmowali na obiekcie w Opalenicy ekstraklasowe Zagłębie Lubin, które w poprzedniej kampanii uplasowało się w ligowej tabeli o trzy pozycje wyżej niż Kolejorz. Ten miniony piłkarski rok trzeba jednak odkreślić grubą kreską i skupić się na tym, co przed nami - w piątek 23 lipca rozpoczniemy swój 61. sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju.
A sparing z Miedziowymi to pierwszy test przed startem ekstraklasy. W jedenastce, która rozpoczynała środowe starcie mogliśmy zobaczyć debiutujących Filipa Wilaka, Joela Pereiry oraz Radosława Murawskiego, w niebiesko-białych barwach po powrocie z wypożyczenia wystąpił Joao Amaral, a także Mateusz Skrzypczak. I to właśnie pierwszy z powracających miał w 8. minucie dobrą szansę na zdobycie bramki po indywidualnej akcji, jednak piłka nieznacznie minęła słupek.
W kolejnych minutach Portugalczyk był już bardziej skuteczny - najpierw po jego podaniu piłkę do własnej bramki wpakował golkiper Konrad Forenc, a chwilę później pomocnik Lecha wykorzystał dobre dośrodkowanie swojego rodaka, Pereiry i podwyższył prowadzenie Kolejorza. Pod koniec pierwszej części meczu dobrą obroną popisał się z kolei Filip Bednarek, który nie miał za dużo pracy w pierwszych czterdziestu pięciu minutach - lechita wybronił mocne uderzenie Jakuba Wójcickiego.
W drugiej połowie na boisku z poprzedniego składu zameldował się jedynie Jakub Kamiński, który w 70. minucie został zmieniony przez Antoniego Kozubala. Po zmianie stron tempo spotkania trochę spadło, a na gole musieliśmy czekać na ostatni kwadrans starcia. Jesper Karlström świetnie podał za defensywę Zagłębia, futbolówkę odebrał Dani Ramirez, który przelobował bramkarza Miedziowych. Po chwili to golkiper Lecha wyciągał piłkę ze swojej siatki - Ramirez faulował w polu karnym Kolejorza, a podyktowaną przez sędziego jedenastkę skutecznie wykorzystał Saša Živec.
Pierwszy sparing niebiesko-białych przed sezonem 2021/22 i pierwsze zwycięstwo. Na kolejną wygraną Kolejorz będzie miał szansę już w sobotę, 3 lipca o godzinie 15:00. Rywalem będzie Lechia Gdańsk.
Bramki: Forenc (23., gol samobójczy), Amaral (28.), Ramirez (80.) - Živec. (83.)
Pierwsza połowa: Filip Bednarek - Joel Pereira, Thomas Rogne (20. Djordje Crnomarković), Jakub Kamiński, Mikael Ishak, Filip Wilak, Michał Skóraś, Radosław Murawski, Joao Amaral, Pedro Tiba, Mateusz Skrzypczak
Druga połowa: Mickey van der Hart - Djordje Crnomarković, Jesper Karlström, Jakub Kamiński, Dani Ramirez, Karlo Muhar, Antonio Milić, Bartosz Salamon, Aron Johannsson, Tymoteusz Klupś, Alan Czerwiński
Zapisz się do newslettera