Na boisko zawodnicy wyjadą kwadrans przed 14:00 - Tym razem najprawdopodobniej zagramy tylko jednym składem. Zawodnicy, którzy nie wybiegną na murawę po spotkaniu wsiądą do drugiego autokaru i pojadą na normalny trening. Zatem każdy tego dnia przepracuje swoją jednostkę - mówi kierownik zespołu Lecha, Łukasz Mowlik.
Zapisz się do newslettera