W środę przed południem na jednym z bocznych boisk przy ulicy Bułgarskiej piłkarze Lecha Poznań odbyli oficjalny trening przed czwartkowym meczem grupy D Ligi Europy z belgijskim Standardem Liege.
Na zajęcia zawodnicy Kolejorza wybiegli kilka minut po godzinie 11 i od samego początku powitała ich na murawie słoneczna i wyjątkowo ciepła jak na początek listopada aura. W zajęciach wzięli udział między innymi nieobecni podczas ostatniego meczu Ligi Europy z Rangers FC Pedro Tiba, Jakub Kamiński i Djordje Crnomarković.
Trening rozpoczął się tradycyjnie od krótkiego rozbiegania, po którym nastąpiła solidna rozgrzewka zafundowana piłkarzom przez trenera przygotowania fizycznego Andrzeja Kasprzaka. Po niej zawodnicy przeszli do zajęć z piłkami, które rozpoczęli od ćwiczeń polegających na szybkiej wymianie podań na małej przestrzeni. Tak upłynął pierwszy kwadrans treningu, który mógł był śledzony przez kamery.
Gdy piłkarze mieli chwilę przerwy na uzupełnienie płynów, trenerzy szykowali się już do drugiej części oficjalnych przedmeczowych zajęć, ale ona odbyła się już za zamkniętymi drzwiami i jej przebieg musi pozostać tajemnicą.
Trening lechitów zakończył się po godzinie i przed meczem ze Standardem czeka ich jeszcze tylko krótki poranny rozruch już w dniu spotkania.
Zapisz się do newslettera