Siwak i Biegańska dołączają do Lecha Poznań UAM

Pierwszą trenerką nowo utworzonej drużyny została Gabriela Siwak. Jest to dla niej kolejna już praca w zespole juniorskim, ponieważ wcześniej prowadziła drużynę Śląska Wrocław U-15 oraz była członkinią w sztabie mistrzowskiej ekipy do lat 17 tego klubu. Siwak w przeszłości grała również jako zawodniczka i ma za sobą debiut w Ekstralidze w ekipie ze stolicy Dolnego Śląska.

- Śledziłam ten projekt, wciąż śledzę, znam parę osób stąd i wydaje mi się on bardzo perspektywiczny. Przychodzę z misją stworzenia dziewczynom jak najlepszego środowiska do rozwoju. Chcę dać im jak najwięcej narzędzi, wiedzy, aby przygotować je do poziomu seniorskiego. Zależy mi na tym, żeby czuły się bezpiecznie, mogły odwagą popełniać błędy, uczyć się na nich, ale przede wszystkim, żeby nie bały się próbować. Wierzę w to, że jeśli każdą z nich rozwinę indywidualnie, to zaprocentuje to też w rozwój zespołu - opowiada 23-latka.

W sztabie szkoleniowym w roli drugiej trenerki znalazła się również Violetta Biegańska, która jest dobrze znana w środowisku wielkopolskiej piłki nożnej, gdyż prowadziła kadry selekcyjne WZPN czy pełniła rolę asystentki w mistrzowskich zespołach do lat 14 i 15. Praca w ekipie Centralnej Ligi Juniorek nie jest dla niej nowością, ponieważ pełniła taką samą funkcję co w Lechu Poznań, również w Ślęzie Wrocław.

- Przekonał mniej projekt, myśl i cele jakie sobie tutaj stawiamy. Również to, że wracam do Poznania i chciałam się związać z klubem, który myśli perspektywicznie o zawodniczkach, drużynach. Tutaj znalazłam taką przestrzeń. Chciałabym razem z trenerką Gabrielą stworzyć dobre środowisko rozwoju dla tych dziewczyn, żeby przede wszystkim przygotować te zawodniczki do gry w seniorach. Patrząc też z punktu widzenia Wielkopolski, chciałabym, żeby dziewczyny, które kończą granie na poziomie młodziczek miały perspektywę gry tutaj. Cieszę się, że mamy możliwość stworzenia takiego ośrodka - stwierdza druga trenerka Lecha Poznań UAM U-18.

Obie panie nie ukrywają, że duży wpływ na ich decyzję miały rozmowy z Tomaszem Mendrym. Koordynator ds. piłki kobiecej w Lechu Poznań po przedstawieniu swojej wizji prowadzenia tego projektu znalazł z trenerkami wspólny język, a to zaprocentowało dołączeniem do juniorskiej drużyny Kolejorza.

- Bardzo się cieszę, że Gabriela i Violetta dołączyły do nas. Viola jest zżyta z Wielkopolską, tutaj stawiała pierwsze kroki, jest bardzo dobrze znana w środowisku. Natomiast Gabriela ma świeże spojrzenie, bo jest to ktoś nowy, ale jednocześnie wygrała już Centralną Ligę Juniorek do lat 17. Była przy tym zespole, wie jak się przygotować do tego wszystkiego. Na pewno takie doświadczenie rozgrywkowe z wieloletnim doświadczeniem zawodowym wspomoże ten pierwszy, historyczny zespół juniorski w Kolejorzu. Miejmy nadzieję, że będą tutaj święcić sukcesy, a co najważniejsze rozwijać dziewczyny, aby byłe gotowe do gry w pierwszym zespole – opowiada Tomasz Mendry.