- Zaczęliśmy ten sezon bardzo dobrze, ale zdajemy sobie sprawę, że to dopiero początek i na razie podchodzimy do tego spokojnie. Myślę, że główny powód naszej dobrej postawy to zgranie zespołu. Gramy tym składem już dłuższy czas i to przynosi efekty. Mamy w swoich szeregach zawodników, których próżno szukać w innych zespołach. Już w poprzednim sezonie nie graliśmy źle, ale nie szło to w parze z wynikami. Teraz jest efektownie i efektywnie i przeciwnicy na pewno trochę się nas boją. Śląskie drużyny nigdy nie są łatwymi rywalami, ale akurat w Zabrzu poza ostatnim meczem grało nam się dobrze. Ja w każdym bądź razie dobrze wspominam to boisko. Myślę, że Górnik podobnie jak Ruch nie zdecyduje się na otwartą grę. Zagrają konsekwentnie z tyłu i będą czekać na kontrataki lub liczyć na stałe fragmenty gry - mówił na konferencji przed meczem z Górnikiem Zabrze, bramkarz Lecha Poznań Krzysztof Kotorowski.
Zapisz się do newslettera