Już w czwartek piłkarze Lecha Poznań meczem wyjazdowym z Honką Espoo zainaugurują sezon 2013/2014. Dla Kolejorza będzie to pierwsze spotkanie o stawkę od ponad półtora miesiąca. Z kolei Finowie są w środku sezonu ligowego.
Ten element nie powinien mieć jednak większego wpływu na przebieg czwartkowego spotkania. - My właściwie nie mieliśmy kiedy stracić rytmu meczowego. Urlopy były stosunkowo krótkie. Poza tym po powrocie z nich rozegraliśmy cztery mecze sparingowe i do gry jesteśmy gotowi w 100 procentach - zapewnia bramkarz Lecha Poznań Krzysztof Kotorowski.
Dla Kolejorza taka sytuacja to zresztą nie jest żadna nowość. Podobnie było 2,5 roku temu, gdy Lech rywalizował w 1/16 finału Ligi Europy. - Graliśmy wówczas z portugalską Bragą, która również była w trakcie sezonu, a my dopiero co wróciliśmy z obozu. Na wynik pierwszego spotkania to jednak nie wpłynęło, bo to my wygraliśmy w Poznaniu 1:0 - przypomina najbardziej doświadczony bramkarz Kolejorza.
Zapisz się do newslettera