Czy taka tygodniowa przerwa nie wybiła trochę zespołu z rytmu ?
Lepiej byłoby gdybyśmy po Łęcznej, grali od razu następne spotkanie. - mówi trener Lecha, Franciszek Smuda - Nie chciałbym tutaj tłumaczyć zespołu. Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu, co już potwierdziliśmy. "Prujemy" dalej i koniec.
W ŁKS w najbliższym meczu zabraknie Tomasza Hajto, to duża strata dla rywali ?
Ja bardzo cenie Tomka, jest to bardzo ambitny chłopak. Niektórzy mówią żartując - jak zagra to może przynajmniej jakiś babol" zrobi. Jak go bardzo szanuje. Mimo wszystko rządził tym zespołem, ustawiał ich na boisku, podpowiadał, był prawdziwym przywódcą i w tej roli jest ŁKSowi potrzebny.
Jeśli dziś w reprezentacji zagra Marcin Wasilewski, to mecz z ŁKSem będzie drugim w ciągu trzech dni.
To jest kawał zwierza". Jemu to zupełnie nie przeszkadza. Poza tym mamy też w razie czego inną koncepcję, ale Wasilewski nawet po jednym dniu mógłby grać. Nie wiemy jeszcze czy dziś wystąpi z Portugalią, ale życzymy mu oczywiście jak najlepszego meczu.
Zapisz się do newslettera