Szlagierowo zapowiadające się mecze z Pogonią Szczecin oraz starcie juniorów starszych z Escolą Varsovią. To będzie ciekawy weekend dla graczy ekip wronieckiej części Akademii Lecha Poznań, którzy w komplecie będą rywalizować o punkty w swoich ligach.
Spotkanie na szczycie grupy B Centralnej Ligi Juniorów do lat 17 czeka podopiecznych trenera Bartosza Bochińskiego. Tym samym będą oni mieli okazję do wzięcia rewanżu na Pogoni, ponieważ w marcu przegrali w Szczecinie 2:4, a ich wielomiesięczna passa bez porażki na tym szczeblu została przerwana. To jednak oni przystąpią do sobotniej konfrontacji z pozycji lidera, ponieważ oprócz wspomnianego meczu wygrali wszystko, co było do wygrania i mają na swoim koncie osiemnaście punktów. Szczecinianie uzbierali do tej pory pięć "oczek" mniej, ale rozegrali o jedną kolejkę ligową mniej od lechitów.
Bezbłędni pozostają wiosną zawodnicy dowodzeni przez szkoleniowców Marcina Kardelę i Jędrzeja Łągiewkę. W minionych dniach pozostawili w pokonanym polu ekipy Olimpijczyka Kwakowo (7:1) oraz Warty Poznań (5:0), ale przed nimi zadanie, które na papierze wydaje się trudniejsze. Tym razem bowiem udadzą się do stolicy województwa zachodniopomorskiego, gdzie zmierzą się z Pogonią. Ta na ten moment zajmuje czwartą lokatę, a w tym roku zwyciężała w trzech meczach, dwa przegrała oraz jedno zremisowała. Trampkarze Kolejorza postarają się ponownie zwiększyć dystans punktowy nad goniącymi ich drużynami. Na ten moment przewaga nad drugim Lotosem Gdańsk wynosi siedem "oczek".
Negatywną passę przerwali w ubiegły czwartek juniorzy starsi Lecha Poznań. Zespół trenera Huberta Wędzonki zremisował 2:2 na wyjeździe z Legią Warszawa po trafieniach Jakuba Antczaka i Huberta Szulca i do pojedynku z kolejną stołeczną ekipą, Escolą przystąpi z podniesionymi głowami. W rywalizacji z legionistami niebiesko-biali musieli radzić sobie ponad 75 minut w dziesięciu, a mimo to udało im się uniknąć porażki z wyżej notowanym przeciwnikiem. Ich niedzielny rywal znajduje się bez dwóch zdań na fali, ponieważ warszawianie wygrali pięć spotkań z rzędu. Żeby jednak oddalić się od strefy zagrożonej spadkiem, niebiesko-biali muszą z boiska podnieść w niedzielę punkty.
Zapisz się do newslettera