Juniorzy starsi Lecha Poznań wracają do grania o punkty w swojej lidze, natomiast drużyna Kolejorza do lat 17 chce po ubiegłotygodniowym remisie zameldować się ponownie na zwycięskiej ścieżce. Trampkarze niebiesko-białych mieli zmierzyć się w ten weekend z Lechią Gdańsk, ale ich spotkanie zostało przełożone na 19 października z powodu udziału zespołu trenera Damiana Sobótki w turnieju w Niemczech.
8. serię gier w grupie zachodniej Centralnej Ligi Juniorów do lat 17 w piątek o godzinie 12:00 zainauguruje ekipa prowadzona przez szkoleniowca Jędrzeja Łągiewkę. Przed kilkoma dniami lechici podejmowali Górnika Zabrze, a po emocjonującym i stojącym na wysokim poziomie pojedynku padł remis 0:0. Zabrzanie to jednak obecnie druga siła całej stawki i byli jednym z najbardziej wymagających rywali, z jakim przyszło zmierzyć się w ostatnim czasie niebiesko-białym. Na niemal dokładnie innym biegunie znajduje się kolejny przeciwnik juniorów młodszych Kolejorza, czyli Chemik Bydgoszcz, który jeszcze w tej kampanii nie zdobył punktu i obecnie zamyka tabelę.
Cztery "oczka" straty do swojego sobotniego rywala mają obecnie podopieczni trenera Bartosza Bochińskiego. Od Korony Kielce rozegrali przy tym o jedno spotkanie mniej, więc nadchodzący mecz to świetna okazja, żeby mocno zbliżyć się do tego zespołu i tym samym czołówki Centralnej Ligi Juniorów. Przed przerwą reprezentacyjną lechici pokazali się ze świetnej strony, ogrywając we Wronkach Śląsk Wrocław 5:1. Kielczanie natomiast w swoim ostatnim występie musieli uznać wyższość nie najlepiej spisującego się w tych rozgrywkach Zagłębia Lubin. Znacznie lepiej czują się oni na własnym terenie, gdzie w tych rozgrywkach legitymują się bilansem dwóch wygranych oraz remisu. Co ciekawe, dokładnie takim samym osiągnieciem, ale w delegacjach może pochwalić się drużyna Lecha Poznań do lat 19.
Zapisz się do newslettera