W ten weekend na boiska Centralnych Lig Juniorów po raz drugi w tym sezonie wybiegną ekipy wronieckiej części Akademii Lecha Poznań. W hicie swojej grupy zagrają juniorzy młodsi Kolejorza, który w sobotę zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin.
Pierwsza kolejka przyniosła strzelaniny w spotkaniach obu drużyn, które powalczą o punkty w stolicy Zachodniopomorskiego. Niebiesko-biali zwyciężyli u siebie z CWZS-em Bydgoszcz 6:0, a bardzo dobry mecz zagrała praktycznie każda formacja drużyny szkoleniowca Bartosza Bochińskiego. Bramki zdobyli za to Mateusz Wójcik, Jakub Złoch, Hubert Szulc oraz wprowadzeni z ławki Aleksander Nadolski i Norbert Ratajczyk. Szczecinianie z kolei ograli wysoko w derbach FASE 5:0. To sprawia, że w sobotnim starciu zobaczymy wicelidera oraz lidera grupy B Centralnej Ligi Juniorów do lat 17, jednak na tym etapie rundy miejsce w tabeli nie jest jeszcze zbytnio wiążące. Pewni możemy być za to emocji, bo w piłce juniorskiej rywalizacja poznańsko-szczecińska dostarcza wielu emocji w każdej kategorii wiekowej.
Wymagający bój stoczyli przed tygodniem podopieczni trenera Huberta Wędzonki, którzy z boiska Cracovii wrócili do domów bogatsi o jedno „oczko”. Ten remis – wyjątkowo chyba – mogą traktować w kategoriach zdobyczy, a nie straty dwóch punktów, ponieważ rywal postawił im wygórowane warunki i momentami potrafił zepchnąć do głębokiej defensywy. Jednak i lechici mieli w tej rywalizacji swoje dobre okresy, a po jednym z nich bramkarza gospodarzy pokonał po błyskotliwej szarży skrzydłowy Oliver Zaręba. Teraz naprzeciwko niego i jego kolegów stanie zespół, który na inaugurację wygrał bez najmniejszych problemów. Juniorzy starsi klubu z Podlasia rozbili u siebie Arkę Gdynia 5:0, a dubletem oraz hat-trickiem popisali się kolejno Radosław Zyśk i Jakub Lutostański.
W świetnych nastrojach mogą być przed wyjazdem do Bydgoszczy gracze dowodzeni przez trenerów Marcina Kardelę i Jędrzeja Łągiewkę. Ich wyższość przed tygodniem uznała Pogoń Szczecin, która uległa w Popowie lechitom aż 1:7. Skutecznością wykazał się autor czterech trafień, napastnik Oskar Tomczyk, a po jednym golu dołożyli Filip Wolski, Filip Warciarek i wprowadzony z ławki Bartłomiej Barański. Chemik z kolei doznał porażki w wysokich rozmiarach, bo przegrał w Szczecinie z FASe aż 0:11. Nie ma jednak wątpliwości, że w szeregach trampkarzy Kolejorza nie będzie mowy o lekceważeniu nadchodzącego rywala i dopisywaniu sobie punktów przed pierwszym gwizdkiem. O to zadba duet prowadzących ich szkoleniowców.
Zapisz się do newslettera