Po powrocie z boiska na kadrowiczów czekała wreszcie dobra wiadomość. Do La Mangi dojechały wreszcie ich bagaże, które zagubiły się gdzieś na trasie z Tajlandii do Hiszpanii. Prosto z autokaru cała trójka udała się więc do recepcji, by odebrać swoje torby.
Zapisz się do newslettera