Dwaj obrońcy Lecha Poznań, którzy od początku obecnego sezonu znajdowali się w kadrze pierwszego zespołu mogą sobie szukać nowego pracodawcy. Jarosław Ratajczak i Adrian Cieślak nie przekonali do swoich umiejętności trenera Mariusza Rumaka i wiosną raczej nie będą już zawodnikami Kolejorza.
Obaj jesienią trenowali z pierwszym zespołem, ale nie zdołali w nim zadebiutować. 21-letni Ratajczak w rundzie jesiennej rozegrał 13 spotkań w Młodej Ekstraklasie. O rok młodszy Cieślak wystąpił w 16 meczach i strzelił 1 gola.
Zapisz się do newslettera