15 lat temu, 1 kwietnia 2005 roku, Lech Poznań podejmował na własnym stadionie Pogoń Szczecin i w 39. minucie meczu został on przerwany ze względu na niepotwierdzoną informację o śmierci papieża Jana Pawła II. O tym wyjątkowym i wzruszającym momencie w historii klubu porozmawialiśmy z uczestnikami tego spotkania, czyli trenerem Rafałem Ulatowskim oraz byłym lechitą, Błażejem Telichowskim.
Zapisz się do newslettera