Przełamać złą passę z białostoczanami

Zła passa rozpoczęła się jeszcze w sezonie, w którym Lech zdobywał mistrzostwo Polski. Wtedy to w ramach 32. kolejki piłkarze Macieja Skorży przegrali z Jagiellonią 1:3. Ozdobą tego spotkania był m.in. strzał z rzutu wolnego Macieja Gajosa. Jak później się okazało, ten mecz był jedyną porażką poznaniaków w rundzie mistrzowskiej sezonu 2014/2015. Po meczu z Wisłą podnieśli oni do góry trofeum za mistrzostwo Polski.

Nowy sezon nie przyniósł przełamania impasu. Lech przegrał bowiem od tego momentu aż cztery spotkania z rzędu, strzelając gola tylko i wyłącznie w jednym meczu. Wtedy też zarówno Lech, jak i Jagiellonia, walczyły do ostatniej kolejki o mistrzostwo Polski. W 37. kolejce obie drużyny zmierzyły się w Białymstoku, a mecz zakończył się remisem 2:2. Wynik ten dał wtedy piłkarzom Nenada Bjelicy występ w europejskich pucharach.

W sezonie 2017/2018 Lech w końcu wygrał z Jagiellonią. Był to mecz o tyle znaczący, że przybliżył w późniejszym czasie piłkarzy Kolejorza do zajęcia pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej. Był to też jeden z najbardziej okazałych wyników w historii rywalizacji pomiędzy tymi dwoma drużynami. Poznaniacy wygrali go bowiem 5:1, a gole strzelali Christian Gytkjaer, Emir Dilaver, Darko Jevtić, Kamil Jóźwiak oraz Łukasz Trałka.

Ostatnie cztery spotkania obfitowały w emocje. To właśnie porażka Lecha 0:2 na własnym stadionie w rundzie finałowej Ekstraklasy zadecydowała o zwolnieniu Nenada Bjelicy. Co ciekawe, wszystkie trzy spotkania w zeszłym sezonie rozegrane zostały z trenerem Dariuszem Żurawiem na ławce trenerskiej. Obecny szkoleniowiec Kolejorza dwa razy zremisował (3:3 oraz 2:2) oraz raz przegrał - w ostatniej kolejce rundy zasadniczej 0:2.

Wszystkie te wydarzenia spowodowały, że dotychczasowy dobry bilans Kolejorza przeciwko Jagiellonii znacząco się zmienił. Ogółem rozegrano 33 spotkania, z czego 12 wygrali piątkowi goście, 19 razy zwycięscy wychodzili z tego pojedynku lechici, a dwa razy mieliśmy remis. Większość z tych zwycięskich spotkań Kolejorz rozegrał już dobre kilka sezonów temu i pozostaje trzymać kciuki, że w piątek piłkarze trenera Dariusza Żurawia przełamią tę złą passę.