Stadion w Gdańsku nie jest zbyt szczęśliwy dla Lecha Poznań. Ostatni raz na boisku Lechii lechici wygrali cztery lata temu, w sezonie 2015/16. Od tego czasu ani razu nie udało się z największego miasta w Trójmieście wywieźć trzech punktów. W sobotę pojawi się szansa, aby ten trend przełamać.
Ostatnie trzy spotkania w Gdańsku to dla Lecha dwie porażki i jeden remis. Szczególnie pamiętny jest mecz z sezonu 2017/2018, kiedy to zajmujący ówcześnie pierwsze miejsce w ligowej tabeli Lech zremisował z Lechią 3:3. Decydująca o końcowym wyniku bramka padła w 76. minucie, kiedy skierował ją do własnej bramki Emir Dilaver. Dobrych wspomnień z pojedynku w Gdańsku nie ma również trener Dariusz Żuraw. Mecz z zeszłego sezonu był pierwszą porażką szkoleniowca Kolejorza na wyjeździe.
Do tej pory najlepsza passa Kolejorza miała miejsce między 2014 a 2015 rokiem. Wtedy to poznaniacy aż trzy razy z rzędu wywozili z Gdańska trzy punkty. Szczególnie pamiętany jest mecz w ramach 34. Kolejki sezonu 2014/2015, kiedy to Kolejorz wygrał z Lechią 2:1, a niesamowitą interwencją w końcówce spotkania popisał się Maciej Gostomski.
Wzorem dla piłkarzy Lecha może być występ z sezonu 2013/2014. Wtedy piłkarze Mariusza Rumaka pokonali Lechię aż 4:1. Bramki dla niebiesko-białych zdobywali wtedy Łukasz Teodorczyk (dwie), Gergo Lovrencsics oraz Kasper Hamalainen. Najważniejsze będzie jednak, aby Kolejorz przełamał swoją złą passę i nie wyjechał po raz czwarty z rzędu z Gdańska bez kompletu punktów.
Wygrane Lecha | Remisy | Wygrane Lechii | Bilans bramkowy |
---|---|---|---|
4 | 2 | 4 | 14-12 |
Zapisz się do newslettera