Mecz nie rozpoczął się po myśli lechitów, bo goście z Opalenicy prowadzenie objęli już 5 minucie spotkania po strzale Wolniewicza. Odpowiedź podopiecznych trenera Henryka Wróbla była jednak niemal natychmiastowa. W 9 minucie z szesnastu metrów w samo okienko piłkę posłał Andrzej Janeczek. Pierwsza połowa toczyła się w szybkim tempie i kibice mogli zobaczyć sporo ciekawych akcji. Poznaniacy imponowali głównie nienaganną techniką, a znacznie młodsi wiekiem rywale przeciwstawiali się przede wszystkim kondycją i szybkością. W 25 minucie ponownie na prowadzenie wyszedł Promień, a tym razem Zbigniewa Pleśnierowicza przelobował Krzysztof Paryzek. Lechici wyrównali jeszcze przed przerwą. Kapitalnie z rzutu wolnego przymierzył Mirosław Okoński i bramkarz gości był bez szans.
Druga połowa toczyła się już w znacznie wolniejszym tempie. Przez długo żaden z zespołów nie był w stanie wypracować sobie dogodnej sytuacji do zdobycia bramki i wydawało się, że podobnie jak dwa lata temu o wszystkim zadecydują rzuty karne. Jednak w 75 minucie Promień wyprowadził zabójczą kontrę. Jacek Przybylski zdołał jeszcze obronić strzał Bartosza Remplewicz, ale przy dobitce Paryzka był już bez szans. Lechici rzucili się do odrabiania strat, długimi momentami nie schodzili właściwie z połowy przeciwnika. Brakowało jednak trochę szczęścia i zimnej krwi. W 85 minucie po strzale Czesława Owczarka piłka trafiła w słupek, a w ostatniej akcji meczu Andrzej Janeczek przegrał pojedynek jeden na jeden z bramkarzem gości i niestety lechici musieli pożegnać się z rozgrywkami Pucharu Polski.
Lech Poznań Oldobys - Promień Remes II Opalenica 2:3
Bramki: 9.Janeczek, 30.Okoński - 5. Wolniewicz, 25. i 75. Paryzek
Lech: Pleśnierowicz (46.Przybylski) - Rzepka (60.Partyński), Wojtala, Kryger, Owczarek - Dembiński, Okoński (52.Ł.Mowlik), Janeczek, Rybak - Juskowiak, Niewiadomski (46.Pachelski)
Zapisz się do newslettera