2016-01-31 09:44 Mateusz Szymandera fot. Adam Ciereszko

Polskie korzenie Cesara

Od października z zespołem Kolejorza pracuje Cesar Sanjuan-Szklarz, który jest odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne zawodników. Niewiele osób wie, ale "Szklarz" to nie jego przydomek, a nazwisko.

Od października z zespołem Kolejorza pracuje Cesar Sanjuan-Szklarz, który jest odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne zawodników. Niewiele osób wie, ale "Szklarz" to nie jego przydomek, a nazwisko.

Kilkadziesiąt lat temu ojciec Cesara pojechał na studia matematyczne do Moskwy. Doktorat robił jednak w Warszawie i tam poznał swoją żonę. Po skończeniu przez niego edukacji razem wyjechali do Mekysku. - Czuję się bardziej Meksykaninem. Tam skończyłem liceum, dojrzewałem. W Meksyku kształtował się mój charakter - tłumaczy.

Sanjuan-Szklarz w Ameryce Południowej mieszkał do 20 roku życia. Tam też w jego życiu pojawiła się piłka nożna. Gdy miał dziesięć lat zaczął treningi, a przed wyjazdem z kraju występował w trzeciej lidze. Zdecydował się jednak na studia. - Ojciec powiedział mi, że jak chcę robić studia na Akademii Wychowania Fizycznego to tylko w Polsce. W Meksyku sie nie zgodzi - wspomina szkoleniowiec.

Od czasu wyjazdu do Warszawy wraca on do rodziców do Meksyku. - Pod koniec takich dwumiesięcznych wakacji tęsknię już za Polską. Przyzwyczaiłem się do niej. Zima mi nie pasuje, ale wiele osób jej nie lubi - mówi Meksykanin. - Kiedy tu przyjechałem to cały czas lubiłem grać w piłkę. Powoli się to potoczyło i skończyłem jako trener - dodaje.

Młody szkoleniowiec stara się korzystać ze swojego pochodzenia. - Bycie Meksykaninem nauczyło mnie tego, żeby być otwartym, uśmiechniętym. Staram się szukać pozytywnych rzeczy, mam w sobie dużo spokoju. Polacy są bardziej... zauważyłem to na studiach, że idą w jednym kierunku. Uparcie dążą do celu. Jasne, są pracowici, ale nie są elastyczni - ocenia Sanjuan-Szklarz.

Jego polsko-meksykańskie pochodzenie nie zawsze ułatwiało życie. We wrześniu 2001 roku kilka dni po zamachach na World Trade Center podróżował z Meksyku do Polski z przesiadką w Amsterdamie. - Byłem wtedy opalony, miałem długie włosy. To było podejrzane. Polski paszport, Meksykanin. Trzymali mnie sześć godzin na lotnisku - wspomina trener od przygotowania fizycznego.

Wygląd szkoleniowca wprowadzał go też w zakłopotanie. Jego powodem była uroda, a dokładniej mówiąc podobieństwo do obecnego napastnika Pogoni Szczecin Wladimira Dwaliszwiliego. Już w przeszłości piłkarze śmiali się, że obaj są rodzeństwem. - Byłem kiedyś w restauracji i dziecko chciało ode mnie autograf. Nie wierzyło, że nie jestem Dwaliszwilim. Ale była też sytuacja z dziennikarzem. Pięć minut namawiał mnie na wywiad. Zgodziłem się, a on zaczyna: "Panie Dwalisziwli".

Następne mecze

Niedziela 29.09 godz.14:45
Korona Kielce
vs |
Lech Poznań
Sobota 05.10 godz.20:15
Lech Poznań
vs |
Motor Lublin

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory