Polska pożegnała się z mistrzostwami Europy U-17

Kadra prowadzona przez byłego obrońcę Kolejorza Rafała Lasockiego zaliczyła falstart, bo przegrała z Włochami 0:2. Potem był jednak remis ze Szwecją (2:2), co dało nadzieję na awans. Na zakończenie fazy grupowej Polacy rozbili Słowację 4:0, a ponieważ Włosi okazali się lepsi od Szwecji, to nasza drużyna z drugiej pozycji wyszła do ćwierćfinału.

Zadanie było jednak bardzo trudne, bo naprzeciwko stanęła Portugalia, która wygrała grupę śmierci z Francją, Anglią oraz Hiszpanią. I ekipa z Pólwyspu Iberyjskiego miała sporą przewagę, szybko też objęła prowadzenie po strzale Eduardo Felicissimo. Polska U-17 zdołała jednak wyrównać po mocnej próbie Michaela Izunwanne, dla którego było to czwarte trafienie w trakcie mistrzostw Europy na Cyprze.

Wynik 1:1 utrzymał się do przerwy, a w 59. minucie Rodrigo Mora sprawił, że Portugalia znów wygrywała. I mimo ambitnej postawy drużyny selekcjonera Lasockiego taki rezultat utrzymał się do końca. Polacy w ten sposób pożegnali się z Euro U-17.

Na turniej pojechało czterech graczy Lecha Poznań: Mateusz Pruchniewski Wojciech Mońka, Igor Brzyski oraz Kamil Jakóbczyk. Na boisku zaprezentował się tym razem tylko Brzyski, który w 62. minucie zmienił Dominika Sarapatę. Środkowy pomocnik z Kolejorza został ukarany żółtą kartką.

Polska U-17 - Portugalia U-17 1:2 (1:1)

Bramki: Izunwanne (34.) - Felicissimo (5.), Mora (59.)

POLSKA U-17: Mateusz Jeleń - Bartosz Kriegler (80. Bartosz Mazurek), Kacper Potulski, Dawid Szwiec - Mateusz Szczepaniak (68. Stanisław Gieroba), Dominik Sarapata (62. Igor Brzyski), Jakub Adkonis, Mateusz Dziewiatowski (80. Jan Leszczyński), Dawid Mazurek (62. Michał Wróblewski) - Michael Izunwanne, Oskar Pietuszewski.