Zakończyła się pierwsza przerwa reprezentacyjna w tym sezonie. Podczas ostatniego tygodnia w swoich kadrach zagrało dwunastu zawodników. Bohaterem zespołu Polski do lat 21 w starciu z Estonią został Filip Szymczak, który strzelił jedynego gola.
Pierwszy występ od pół roku w zespole Słowenii ma za sobą Miha Blažič. Obrońca nie będzie jednak zbyt dobrze wspominać rywalizacji z San Marino (4:0), ponieważ z powodu kontuzji opuścił boisko już w 13. minucie. Uraz stopera nie okazał się jednak groźny i 30-latek powinien być do dyspozycji trenera Johna van den Broma podczas niedzielnych derbów Poznania z Wartą.
Od dwóch zwycięstw zmagania w eliminacjach do Mistrzostw Europy U-21 rozpoczęła kadra Polski. W meczu z Kosowem (3:0) w podstawowym składzie wyszedł Filip Marchwiński, który został zmieniony w 67. minucie przez Filipa Szymczaka. Kilka dni później biało-czerwoni zmierzyli się na wyjeździe z Estonią (1:0), a obaj lechici wybiegli w wyjściowej jedenastce. Bohaterem tego spotkania został napastnik Kolejorza, zdobywca jedynej bramki.
Dwa sparingowe spotkania mają za sobą Antoni Kozubal oraz Filip Borowski. Ten pierwszy zaczynał spotkania z Portugalią (4:0) oraz Niemcami (1:1) od pierwszej minuty. Z kolei prawy obrońca pojawiał się na murawie odpowiednio w 56. oraz 62. minucie. Trzecie miejsce na Nordic Tournament zajęli natomiast Bartosz Tomaszewski i Aleksander Nadolski. Niebiesko-biali wyszli w podstawowym składzie w przegranym półfinale z Danią (0:1), natomiast w rywalizacji ze Szwecją (2:0) o brąz weszli na boisko w drugiej połowie.
Lech Poznań najliczniejszą grupę zawodników wysłał na zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 18. Najwięcej czasu na boisku spędził Michał Gurgul, który w meczu z Chorwacją (4:4) pojawił się na boisku tuż po przerwie, a w starciach z Arabią Saudyjską (4:0) oraz Austrią (4:0) zaliczał pełne spotkania. Patryk Olejnik i Filip Wolski w każdym z wyżej wymienionych rywalizacji spędzali na murawie po 45 minut. Dwa gole do swojego konta może dopisać Oskar Tomczyk, który trafiał do siatki w pierwszym oraz trzecim meczu. Kornel Lisman również wystąpił we wszystkich starciach, lecz za każdym razem wchodził po zmianie stron.
Zapisz się do newslettera