Pierwsza w tym sezonie przerwa reprezentacyjna dobiegła końca. Debiut w kadrze Szwecji ma za sobą Alex Douglas, natomiast Antoni Kozubal oraz Filip Szymczak przyczynili się do zwycięstwa nad Bułgarią w eliminacjach do mistrzostw Europy U-21.
Bardzo udane pierwsze zgrupowanie ma za sobą Alex Douglas. Obrońca zadebiutował w starciu Ligi Narodów z Azerbejdżanem (3:1) i zebrał na tyle dobre recenzje, że kilka dni później ponownie wyszedł w podstawowym składzie reprezentacji Szwecji. Tym razem drużyna selekcjonera Jona Dahla Tomassona zmierzyła się z Estonią, którą pokonała 3:0. Sześć punktów po dwóch meczach może sobie dopisać również Ali Gholizadeh. Kadra Iranu w świetny sposób rozpoczęła trzecią rundę eliminacji do mistrzostw świata i pokonała Kirgistan (1:0) oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie (1:0). Skrzydłowy Kolejorza w pierwszym spotkaniu znalazł się w wyjściowej jedenastce, natomiast w drugim meczu pojawił się na murawie w 57. minucie.
Ważne zwycięstwo odniosła reprezentacja Polski do lat 21. Biało-Czerwoni wzięli rewanż na Bułgarach za ostatnią porażkę i tym razem to oni okazali się lepsi. Zespół trenera Adama Majewskiego wygrał 3:1 i cały czas jest ma szanse awansować na mistrzostwa Europy. Ważne role w tym zwycięstwie odegrali lechici. Antoni Kozubal oraz Filip Szymczak wyszli w podstawowym składzie, a napastnik Kolejorza strzelił wyrównującego gola.
Do Słowenii na towarzyski turniej wybrał się Michał Gurgul. Obrońca Lecha Poznań zaczynał rywalizacje z Kazachstanem (2:0) oraz Francją (1:2) od pierwszej minuty i pełnił w tych potyczkach funkcję kapitana, natomiast w starciu z gospodarzami (2:1) pojawił się na murawie na ostatnie pół godziny. W takim samym celu, lecz do Chorwacji wyjechała kadra do lat 18. Biało-Czerwoni wygrali spotkania ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi (1:0), Koreą Południową (7:2) oraz Chorwacją (2:1) i wygrali całe zmagania. W osiągnięciu tego wyniku pomogli Mateusz Pruchniewski oraz Wojciech Mońka.
Trzecie miejsce w Pucharze Syrenki zajęła reprezentacja Polski U-17. Lechici tworzyli najliczniejszą grupę spośród wszystkich powołanych, ponieważ na zgrupowaniu znalazło się aż sześciu piłkarzy z Akademii Kolejorza. Biało-Czerwoni turniej kończą z dwoma punktami na koncie po remisach z Czarnogórą (2:2), Rumunią (2:2) oraz porażce z Norwegią (0:1). Jakub Falkiewicz, Karol Delikat oraz Patryk Prajsnar zagrali w każdym spotkaniu, Sammy Dudek i Tymoteusz Gmur mają za sobą dwie rywalizacje, natomiast Hubert Kędziora wystąpił tylko z Rumunią. W tym meczu gola strzelił Dudek, który dodatkowo pełnił funkcję kapitana.
Na zgrupowanie reprezentacji Polski U-19 wybrały się również dwie zawodniczki Lecha Poznań UAM. Julia Przybył oraz Monika Poniedziałek zagrały w dwumeczu towarzyskim z Bośnią i Hercegowiną (7:0, 4:1). W drugim sparingu jednego z goli strzeliła wahadłowa Kolejorza.
Zapisz się do newslettera