2017-04-30 11:05 Jakub Ptak , fot. Marcin Rajczak

Po pierwsze prawdziwe zwycięstwo

Niewielu z piłkarzy Lecha Poznań miało okazję sięgnąć po Puchar Polski. Jednym z nich jest Jasmin Burić, który znajdował się w kadrze Kolejorza w 2009 roku, gdy ten wygrywał to trofeum. 30-letni bramkarz nie czuje się jednak zwycięzcą tamtych rozgrywek, gdyż nie pojawił się wtedy na boisku.

W stolicy Wielkopolski Burić pojawił się w drugiej połowie 2008 roku. Był on jednak dopiero trzecim bramkarzem, gdyż wyższe notowania u trenera Franciszka Smudy mieli Ivan Turina i Krzysztof Kotorowski. Lechitom udało się awansować do finału Pucharu Polski, w którym na Stadionie Śląskim pokonali Ruch Chorzów 1:0. Pochodzący z Bośni i Hercegowiny nie zagrał w żadnym spotkaniu tych rozgrywek i nie otrzymał nawet medalu za zwycięstwo w pucharze.

- To było moje pierwsze pół roku w Lechu. Trenowałem z pierwszym zespołem, jednak prawie wcale w niej wtedy nie grałem. Występowałem jedynie w rezerwach. Lech wygrał wtedy finał Pucharu Polski, lecz nie odczułem tego za bardzo. Nie było mnie wtedy w Chorzowie na meczu finałowym i nie otrzymałem także medalu, dlatego nie czuję się zwycięzcą - powiedział Burić.

W ostatnich dwóch latach Lech znów był w finałach. Wychowanek Czeliku Zenica usiadł na ławce rezerwowych w 2015 roku i wystąpił od pierwszej minuty rok później. Niestety, za każdym razem musiał jednak przełknąć gorycz porażki w decydującym meczu. Szansa na przerwanie tej złej passy nadarzy się już w najbliższy wtorek.

- Jesteśmy trzeci rok z rzędu w finale. Byłoby bardzo dobrze wygrać teraz - zarówno dla nas, jak i kibiców. Bardzo bolały nas te porażki z Legią. Mam nadzieję, że teraz odwrócimy ten los i będziemy razem cieszyć się w Poznaniu z pucharu - uważa popularny Jasiu.

Przeciwnikiem Kolejorza w finale na Stadionie Narodowym będzie Arka Gdynia. Zespół, którego trenerem jest od niedawna Leszek Ojrzyński, walczy o utrzymanie w Lotto Ekstraklasie. Burić przypomina jednak, że nie będzie to łatwy mecz. - Wszyscy mówią, że jesteśmy faworytami meczu. Może i tak jest na papierze, ale musimy to udowodnić na boisku. Arka zasługuje na duży szacunek za awans do finału, lecz musimy się skupić tylko na sobie i zagrać najlepiej, jak potrafimy. Wtedy uda się nam sięgnąć po puchar - podkreśla bramkarz.

Trener Nenad Bjelica zapowiedział, że Burić wystąpi w finałowym spotkaniu od pierwszej minuty. Będzie to dla niego kolejna okazja do gry. Nie dostaje jej zbyt często, gdyż pierwszym bramkarzem Kolejorza jest Matus Putnocky. Jasiu uważa, że niezbyt częsta gra nie będzie mieć wpływu na jego dyspozycję. - Nie boję się, że będzie brakować mi ogrania. Mam 30 lat, zagrałem już dużo spotkań i czeka mnie ich jeszcze więcej. Cieszę się na myśl gry na tym wspaniałym stadionie o tak dużą stawkę - podsumował Burić.

Następne mecze

Piątek 31.01 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Widzew Łódź
Sobota 08.02 godz.00:00
Lechia Gdańsk
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory