Poznaniacy nadal są niepokonani na własnym stadionie. W środę pokonali Śląsk Wrocław 2:1 i pozostali na trzecim miejscu w ligowej tabeli. Zapraszamy do przeczytania pomeczowych opinii zawodników Kolejorza.
- To była bardzo dramatyczna końcówka. Dlatego tym bardziej to zwycięstwo dzisiaj może smakować. Wygrana w ostatnich minutach to zawsze najlepsze uczucie. To były dla nas bardzo ważne trzy punkty. Cieszymy się, że to spotkanie potoczyło się w decydujących fragmentach po naszej myśli.
- To był szalony i bardzo ciężki mecz. Wiedzieliśmy, że ostatnie nasze spotkanie nie było dobre w naszym wykonaniu, podobnie trudna była dla nas pierwsza połowa. W jej trakcie brakowało nam nieco pewności siebie przy posiadaniu piłki. W drugiej części już pokazaliśmy odpowiedni charakter to, że nie poddajemy się nigdy.
- Końcówka była emocjonująca. Najpierw my strzeliliśmy gola, a zaraz potem Śląsk wyrównał. Ostateczne słowo należało jednak do nas i to nas bardzo cieszy. Dawno nie zdobyliśmy bramki w 90. minucie. Byliśmy w kiepskich nastrojach po porażce z Koroną i to zwycięstwo było nam bardzo potrzebne. Miejmy nadzieję, że nas to uskrzydli. W pierwszej połowie graliśmy słabo, nie byliśmy sobą. W drugiej połowie graliśmy już dużo lepiej.
- To była szalona końcówka, pokazaliśmy w niej charakter. Udowodniliśmy, że jesteśmy zespołem. Kiedy zasługujesz na zwycięstwo, to potrafisz wygrywać w ostatnich sekundach. Każdy z nas chciał zwyciężyć, wierzyliśmy w to do końca. W żadnym momencie nie zwątpiliśmy w możliwość zdobycia trzech punktów.
- Wydaje mi się, że Christiana zdobył bramkę jak najbardziej prawidłowo. To nie było porywające spotkanie. Takie zwycięstwo jest ważne, było to widać w szatni po meczu. Nie zagraliśmy dobrze, ale pokazaliśmy serce oraz charakter i wygraliśmy zasłużenie. Straciliśmy bramkę, ale najważniejsze, że wygraliśmy.
Zapisz się do newslettera