Od zwycięstwa rundę rewanżową rozpoczęli piłkarze Lecha Poznań. W meczu 16. kolejki PKO Ekstraklasy Kolejorz pokonał mistrza Polski, Piast Gliwicę 3:0. Niebiesko-biali nie kryli zadowolenia po tym spotkaniu, ale wiedzą, że przed nimi jeszcze wiele pracy, by zacząć piąć się w górę tabeli.
Gdy prowadzi się 2:0, nie można być do końca pewnym wyniku, bo utrata jednej bramki powoduje, że przeciwnik rośnie. Chcieliśmy utrzymać pozytywny rezultat, udało nam się strzelić trzeciego gola, do czego dążyliśmy. Sytuacja się uspokoiła i grało nam się zdecydowanie lepiej.
Teraz na nowo musimy budować tę pozytywną serię i piąć się w górę tabeli. Pokora w piłce jest ważna, jak w każdym sporcie. Patrzymy na siebie, nieważne z kim gramy, musimy walczyć o trzy punkty. Z takim nastawieniem wychodzimy na każdy mecz.
Ważne jest to, że zagraliśmy na zero z tyłu. Czekaliśmy na to zwycięstwo i każdy jest zadowolony z tego, że było to dobre spotkanie z naszej strony. Cieszy nas nie tylko defensywa, ale przede wszystkim te trzy strzelone gole. Każdy kto przyjeżdża do Poznania musi wiedzieć, że jest tutaj trudno zdobyć punkty. Ta wygrana była dla nas bardzo ważna. Rozpoczynamy rundę rewanżową i mam nadzieję, że kolejne zwycięstwa przyjdą. Oby tak dalej.
To bardzo ważne zwycięstwo, zwłaszcza patrząc na sposób, w jaki je odnieśliśmy. Po przerwie naprawdę kontrowaliśmy sytuację, utrzymywaliśmy się przy piłce, graliśmy spokojniej. Mieliśmy również więcej miejsca do rozgrywania akcji. To była zdecydowanie lepsza część spotkania. Wygraliśmy zasłużenie.
Strzelanie goli to moja praca. Udało mi się ponownie tego dokonać. Najważniejsze jest jednak zwycięstwo, to, że zdołaliśmy zachować czyste konto. Mamy nadzieję, że uda nam się to powtórzyć.
Zapisz się do newslettera