Z dużym rozczarowaniem z końcowego wyniku wypowiadali się po meczu z Cracovią piłkarze Kolejorza. Lech przegrał w Krakowie z Cracovią 1:2, a o to co po tym spotkaniu powiedzieli zawodnicy ze stolicy Wielkopolski.
Myślę, że zasłużyliśmy w tym spotkaniu na trochę więcej. Oddawaliśmy sporo strzałów na bramkę, jednak Cracovia bardzo umiejętnie się broniła. Blokowała strzały, dobrze się ustawiała. Też miałem kilka sytuacji, być może nawet więcej niż w ostatnich spotkaniach. To było pewnym pozytywem, ale jednak nie udało mi się strzelić. To duże rozczarowanie.
Uważam, że Cracovia zdominowała nas może w pierwszych dwudziestu minutach, ale później ta gra wyglądała dużo lepiej. W drugiej części mieliśmy już zdecydowaną przewagę, jednak głupio straciliśmy dwie bramki. Było to bardzo niepotrzebnie, bo pierwsza padła zaraz po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę. Mieliśmy jednak dużo sytuacji, żeby strzelić. Mogliśmy to wygrać, a stało się inaczej.
Myślę, że wynik jest zdecydowanie gorszy niż nasza gra. Nie zasługiwaliśmy na przegraną w tym spotkaniu. Być może bardziej odpowiedni byłby punkt. Cracovia miała okazje, ale myślę, że nasze były znacznie klarowniejsze. Musieliśmy to strzelić, jednak się nie udało. Taka niestety jest piłka. Myślę, że graliśmy być może nawet lepiej niż w meczu z Rakowem. Liczę na to, że w następnych spotkaniach uda się do dobrej gry dołożyć też zwycięstwa.
Zapisz się do newslettera