Meczami sparingowymi z Wartą Poznań i Flotą Świnoujście piłkarze poznańskiego Lecha zakończyli pierwsze zgrupowanie w trakcie tego okresu przygotowawczego. W sumie podopieczni Mariusza Rumaka rozegrali w tym czasie trzy sparingi i uzyskali w nich wszystkie możliwe wyniki.
- Po ostatnim meczu mamy świadomość, że jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy. Brakowało nam przede wszystkim równowagi. Kiedy angażowaliśmy się w ofensywie to zapominaliśmy o obronie i na to trzeba zwrócić szczególną uwagę. Najważniejsze jednak, że obyło się bez urazów, a dodatkowo cieszy szybki powrót do zdrowia Kamińskiego - mówi II trener Lecha Poznań Jerzy Cyrak.
W meczach sparingowych piłkarze Lecha Poznań prezentowali się bardzo różnie. Z Zawiszą Bydgoszcz Kolejorz wygrał 3:0, jednak swoją wyższość potwierdził dopiero w drugiej połowie. Z kolei w spotkaniach z Wartą i Flotą od początku do końca przewaga lechitów nie podlegała dyskusji, a mimo to mecze nie zakończyły się ich zwycięstwem. - Na pewno zmęczenie było już odczuwalne. Jednak z treningu na trening byliśmy coraz bardziej na nie odporni i z każdą jednostką treningową czuliśmy się coraz lepiej - uważa pomocnik Lecha Poznań Szymon Drewniak.
Poznaniacy w trakcie tego obozu pracowali bardzo intensywnie. Często trenowali dwa razy dziennie, a oprócz zajęć na boisku nie brakowało treningów na siłowni i salce. - Tak jak się spodziewaliśmy było ciężko. Pogoda także nie zawsze była dobra, ale jak na tą porę roku nie ma co narzekać. Ja z przebiegu tego obozu jestem zadowolony - dodaje napastnik Lecha Poznań Bartosz Ślusarski.
Zgrupowanie we Wronkach i mecze kontrolne były bardzo istotne dla zawodników pukających do bram pierwszego zespołu. Niestety wśród nich nie zabrakło pechowców. Drobne urazy Błażeja Cyferta i Bartłomieja Olejniczaka wykluczyły ich z meczów z Wartą i Flotą. W ich miejsce szanse na pokazanie się trenerom seniorskiej drużyny dostali zawodnicy z Młodej Ekstraklasy. Wśród nich 16-letni Jan Bednarek. Nastolatek grający na stoperze pokazał się z dobrej strony w starciu z Zielonymi. - Podszedłem do tego spotkania jak do każdego innego. Nie traktowałem tego wyjątkowo, bo uważam, że nie ma się czego bać. Nie czułem tremy i myślę, że nie było najgorzej - twierdzi 16-letni środkowy obrońca Lecha Poznań ME.
W tym tygodniu piłkarze Lecha Poznań rozegrają jeszcze jeden mecz sparingowy, w którym ich rywalem będzie pierwszoligowa Miedź Legnica. Po nim zostanie ustalona kadra na zgrupowanie w hiszpańskiej Esteponie, które rozpocznie się 3 lutego.
Zapisz się do newslettera