To spotkanie nie miało już dla lechitów żadnego znacznie. Od początku Puchar Ekstraklasy traktowany był dość ulgowo, bowiem Kolejorz walczył jesienią w sumie aż na czterech frontach. W tym ostatnim spotkaniu Lech nie walczył już o nic, zatem trenerzy po raz kolejny mieli okazję przyjrzeć się młodszym zawodnikom i piłkarzom przebywającym obecnie na testach. Goście objęli prowadzenie już w 7 minucie po rzucie rożnym piłka spadła pod nogi Łukasza Kowalskiego, który strzałem z kilku metrów pokonał Krzysztof Kotorowskiego. Potem przez długie minuty na boisku działo się niewiele. Częściej atakowali jednak goście, ale bramkę zdobyli dopiero tuż przed przerwą. Kontratak Arki precyzyjnym strzałem wykończył Krzysztof Bułka.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków Lecha, ale kolejną bramkę znów zdobyli goście. W 60 minucie obrońcom Arki urwał się Marcin Wachowicz, wpadł w pole karne i nie dał szans Kotorowskiemu. Pięć minut później ładą akcję przeprowadzili poznaniacy. Możdżeń zagrał w pole karne do Mateusza Olszaka, a ten strzałem z pierwszej piłki pokonał Tomislava Basića. Chwilę później lechici mogli zdobyć kolejną bramkę, ale rzutu karnego nie zdołał wykorzystać Piotr Reiss. Niewykorzystana sytuacja się zemściła, bo wiem już w następnej akcji Zbigniew Zakrzewski minął Kotorowskiego i zdobył czwartą bramkę dla Arki. Do końca spotkania na boisku działo się już niewiele i trzy punkty pojechały do Gdyni.
Z testowanych dziś zawodników na wyróżnienie z pewnością zasłużyli zdobywca bramki Mateusz Olszak oraz grający na lewej obronie Krzysztof Hus.
Lech Poznań - Arka Gdynia 1:4
Bramki: 65. Olszak (Lech) - 7. Kowalski, 45. Bułka, 60. Wachowicz, 70. Zakrzewski (Arka)
Sędziował: Piotr Siedlecki
Widzów: 200
Lech: Kotorowski - Kucharski, Kikut, Bosacki, Hus (77. Jasiński) - Możdżeń (69. Gołembowski), Federkiewicz (46. Kapias), Czechanowski (46. Wolkiewicz) - Reiss, Cueto, Olszak (77. Wicberger).
Arka: Bašić - Kowalski, Ânderson, Łabędzki, Wilczyński - Jeremicz (46. Zakrzewski), Budziński, Ława (46. Nawrocik), Pietroń (27. Bułka - 66. Bazler) - Niciński (46. Mazurkiewicz), Kojder (46. Wachowicz).
Zapisz się do newslettera