W pierwszym półfinałowym spotkaniu rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów Lech Poznań zremisował z Legią Warszawa 2:2. Mecz był bardzo zacięty, a decydująca o wyniku bramka padła w doliczonym czasie gry. Zapraszamy do zapoznania się z pomeczowymi wypowiedziami lechitów.
To był mecz walki. Chcieliśmy sobie wypracować zaliczkę przed drugim spotkaniem. Co prawda wyszło to jak wyszło, ale jesteśmy zadowoleni ze swojej postawy. Jedziemy do Warszawy grać o najwyższe cele. Przed meczem dostaliśmy szczegółowe informacje o każdym zawodniku Legii i wiedzieliśmy, że ich defensywa lubi popełniać błędy. Skorzystaliśmy z tych wskazówek i udało mi się strzelić gola.
Uważam, że spotkanie było bardzo wyrównane. Walka toczyła się na całej szerokości boiska. Nie brakowało też jakości - zarówno z naszej strony, jak i Legii. Rywale postawili mocne warunki, ale dzięki mądrej grze dobrze sobie radziliśmy. Mecz w Warszawie zapewne będzie stał na podobnym poziomie. Czekamy już na niego z niecierpliwością i postaramy się wygrać za wszelką cenę.
Dobrze weszliśmy w ten mecz i wyszliśmy na jednobramkowe prowadzenie. Po stracie drugiej bramki pod koniec spotkania przypomniała nam się ubiegłoroczna sytuacja z Warszawy. Wtedy przegraliśmy, ale tym razem walczyliśmy do końca i udało nam się ostatecznie zremisować. Przy moim rzucie karnym emocje były spore, ale od początku byłem pewny tego, co chcę zrobić. Teraz myślimy już tylko o rewanżu.
Zapisz się do newslettera