1 listopada wspominamy tych, których już nie ma z nami. W trakcie ostatnich dwunastu miesięcy pożegnaliśmy Jerzego Kopę oraz Janusza Kupcewicza - członków wielkiej niebiesko-białej rodziny Kolejorza, którzy zostawili swój ślad w historii Lecha Poznań.
Zespół Lecha Poznań, który wtedy był w trudnej sytuacji w tabeli ekstraklasy, przejął w październiku 1976 roku. W niesamowitych okolicznościach utrzymał drużynę w najwyższej klasie rozgrywkowej, a wydarzenia te zostały ochrzczone mianem "Cudu w Błażejewku", bo zawodnicy grali zdecydowanie lepiej po ciężkim zgrupowaniu w tej podpoznańskiej miejscowości. Potem poszedł za ciosem, bo w kolejnym sezonie jako pierwszy szkoleniowiec wprowadził Kolejorza do europejskich pucharów. W Pucharze UEFA niebiesko-biali odpadli przeciwko MSV Duisburg (0:5, 2:5).
Odszedł w końcówce 1979 roku, na krótko ekipę przejął Roman Łoś, a potem nastąpiła era Wojciecha Łazarka, który m.in. ograł Kopę w finale Pucharu Polski w 1982 roku. We Wrocławiu Lech wygrał z Pogonią Szczecin 1:0. Trener wrócił na Bułgarską w końcówce lat 80. Formalnie był wtedy menedżerem, natomiast funkcję trenera sprawował Andrzej Strugarek. W istocie pracowali w duecie szkoleniowym, a główne decyzje należały do Kopy, który doprowadził lechitów do mistrzostwa Polski w 1990 roku i niezapomnianej przygody pucharowej. W Pucharze Europy Mistrzów Krajowych złoci medaliście polskiej ligi wyeliminowali grecki Panathinaikos Ateny, a potem w Poznaniu sprawili niesamowitą niespodziankę - ograli 3:2 milionerów z Marsylii, czyli Olympique napędzany pieniędzmi Bernarda Tapiego. W rewanżu we Francji było aż 1:6, a spotkanie to do dzisiaj owiane jest nutką tajemniczości.
W maju 1991 roku po nieudanej próbie obrony tytułu odszedł z Lecha, do którego jeszcze na krótko wrócił kilka lat później. Prowadził również Legię Warszawa, był dyrektorem sportowym w Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, zajął się również pracę menedżerską. Zawsze jednak niezwykle pogodny, godzinami potrafił gawędzić o sporcie i z niesamowitymi szczegółami wspominać boiskowe wydarzenia. W ostatnich latach ze względu na chorobę wycofał się z życia sportowego.
Piłkarską karierę rozpoczął w Warmii Olsztyn, skąd przeniósł się do Stomilu. W ekstraklasie debiutował w zespole Arki Gdynia. W 1976 roku trafił do reprezentacji Polski Na mistrzostwach świata dwa lata później był rezerwowym, występował za to na mundialu w 1982 roku w Hiszpanii. Strzelił tam gola na wagę trzeciego miejsca w spotkaniu przeciwko Francji (3:2). Razem w biało-czerwonych barwach zaliczył 20 meczów i zdobył 5 bramek.
Zaraz po powrocie z MŚ trafił do Lecha Poznań, w którym występował tylko przez jeden sezon, zakończony jednak wywalczenie pierwszego w historii klubu mistrzostwa Polski. W 24 spotkaniach w Kolejorzu środkowy pomocnik zdobył 9 bramek. Potem wyjechał do Francji, przez dwa lata był piłkarzem AS Saint-Etienne, a potem także greckiej Larisy. Karierę zakończył w 1989 roku w Turcji.
Niech spoczywają w pokoju!
Zapisz się do newslettera