Spotkanie z Zawiszą Bydgoszcz oglądało na INEA Stadionie ponad 11 tysięcy kibiców, którzy mogli radować się z długo wyczekiwanego, efektownego zwycięstwa. Powodów do przyjścia na Bułgarską było w sobotę jednak zdecydowanie więcej niż tylko mecz.
Spotkanie z Zawiszą Bydgoszcz oglądało na INEA Stadionie ponad 11 tysięcy kibiców, którzy mogli radować się z długo wyczekiwanego, efektownego zwycięstwa. Powodów do przyjścia na Bułgarską było w sobotę jednak zdecydowanie więcej niż tylko mecz.
Z szansą na karieręPierwsze osoby pojawiły się pod INEA Stadionem jeszcze przed godziną 10. Przedpołudnie przeznaczone było dla najmłodszych, którzy chcą pójść śladami Dawida Kownackiego czy Karola Linettego i przejść przez kolejne grupy wiekowe do zespołu seniorów Lecha. W Lech Talent's Day w ciągu dwóch dni udział wzięło prawie 150 dzieci z roczników 2005-2008. Trenerzy bacznie przyglądali się młodym adeptom futbolu i już niebawem zaproszą najlepszych do grup młodzieżowych klubu. Tym razem przegranych nie będzie, wszyscy uczestnicy będą mogli kontynuować piłkarski rozwój w Lech Poznań Football Academy.
Od kibiców dla kibicówPopołudniowe atrakcje ruszyły o godzinie 17. Dla wszystkich kibiców przygotowali je... sami kibice. Na parkingu INEA Stadionu koncert zagrali Fanatycy Kolejorza. Ponownie na żywo można było usłyszeć utwory z płyty Definicja Kibol II i pozytywnie nastroić się przed pojedynkiem Lecha z Zawiszą. Nie zapomniano także o najmłodszych, którzy mogli spróbować swoich sił w sportach walki pod okiem instruktorów, czy poszaleć na dmuchanych zamkach.
Sobotni mecz był okazją do zainaugurowania akcji "Zbieramy na oprawę". Wspólna inicjatywa Stowarzyszenia Kibiców Lecha Poznań i marki Lech Pils ma na celu zebranie 600 kg kapsli. W dniu meczu do specjalnie przygotowanych urn trafiło około pięć tysięcy zamknięć od butelek, przy czym niemal 1/3 zbiórki to dzieło jednego kibica!
Ryk silników i zapach palonych gumBardzo zadowoleni z wizyty przy Bułgarskiej musieli być fani motoryzacji. Na dwie godziny przed meczem parking przy INEA Stadionie wypełnił się zabytkowymi samochodami, które dzięki ogromnej pracy pasjonatów, mimo upływu lat wciąż pozostają na chodzie. Nie zabrakło również aut rajdowych, jednak największe tłumy zgromadził pokaz motocyklistów, którzy w efektowny sposób zaprezentowali możliwości swoich maszyn.
Całości dopełniła postawa piłkarzy, którzy odnieśli wysokie zwycięstwo i zainkasowali cenne trzy punkty. Kto tym razem nie zdecydował się na wizytę przy Bułgarskiej, może zatem tylko żałować. Okazja do nadrobienia zaległości już w środę, kiedy to Lech podejmie w spotkaniu 1/16 finału Pucharu Polski krakowską Wisłę. Bilety normalne na ten mecz, bez żadnych zniżek, zaczynają się już od 20 złotych, a kupisz je tutaj.
Zapisz się do newslettera