Od trzech kolejek liderem ekstraklasy jest Lech Poznań, który o punkt wyprzedza Jagiellonię Białystok i Legię Warszawa. Łącznie w tym sezonie Kolejorz przebywał na pierwszym miejscu po ośmiu kolejkach, dzięki czemu zrównał się z najlepszymi dotąd pod tym względem "Jagą" i Górnikiem Zabrze.
W obecnym sezonie rywalizacja o mistrzostwo Polski, a także prawo gry w europejskich pucharach jest bardzo zacięta, a różnice w czołówce praktycznie przez całe rozgrywki są niewielkie. Do tej pory nie zdarzyło się, by lider miał więcej niż trzy punkty przewagi nad kolejną drużyną w tabeli, która później zresztą szybko się zmniejszyła. Taką różnicą mogła się pochwalić jedynie na przełomie lutego i marca Jagiellonia, lecz po wysokiej porażce w Poznaniu podopiecznych Ireneusza Mamrota zaliczka ta zmalała, a przed zakończeniem rundy zasadniczej została całkowicie zredukowana.
Żadna drużyna nie potrafiła także na dłużej rozsiąść się w fotelu lidera. Łącznie w obecnej kampanii ligowej mieliśmy sześciu liderów, a trzech z nich – Lech, Górnik i Jagiellonia przewodzili stawce przez równe osiem kolejek. Pięciokrotnie ta sztuka udała się Legii, a na początku rozgrywek podobne epizody zapisały na swoim koncie także Zagłębie oraz Wisła Kraków.
- Statystyka na ten moment nie ma większego znaczenia. Nabierze go, kiedy na końcu będziesz znajdował się na pierwszym miejscu. Do tego czasu się nią nie zajmujmy, aczkolwiek wydaje mi się, że dyspozycja naszej drużyny po chwilowych kłopotach z Koroną idzie w górę - przyznaje najskuteczniejszyli piłkarz Kolejorza, Christian Gytkjaer.
Wyrównaną stawkę w polskiej lidze mamy także pod względem liczby kolejek spędzonych na podium. Wszystkie drużyny będące aktualnie w stawce trzech najlepszych zespołów – Lech, Jagiellonia i Legia przez dziewiętnaście serii przebywały na pozycji gwarantującej awans do europejskich pucharów. Niewiele gorszy pod tym względem jest Górnik Zabrze, który siedemnaście razy przystępował do meczu z medalowej lokaty.
Korzystnie dla Lecha układają się także inne statystyki. W kolejnym sezonie Kolejorz zdecydowanie przoduje, jeśli chodzi o najmniejszą liczbę straconych bramek, a pod względem strzelonych goli lepszy jest tylko Górnik. Podopieczni Nenada Bjelicy najrzadziej, gdyż tylko sześć razy, schodzili z boiska pokonani, a do niedawna twierdzą nie do zdobycia dla drużyn przyjezdnych był stadion przy ulicy Bułgarskiej.
Lech Poznań – 8
Jagiellonia Białystok – 8
Górnik Zabrze – 8
Legia Warszawa – 5
Zagłębie Lubin – 2
Wisła Kraków - 1
Zapisz się do newslettera