W trzeciej kolejce Młodej Ekstraklasy drużyna Lecha Poznań podejmie GKS Bełchatów. Dla podopiecznych Karola Brodowskiego będzie to trzeci z rzędu mecz na własnym boisku.
Lechici znakomicie zainaugurowali sezon gromiąc w pierwszej kolejce ŁKS Łódź 4:1. Już po kwadransie poznaniacy prowadzili 3:0, a potem spokojnie kontrolowali przebieg spotkania. W kolejnym spotkaniu rywalem młodego Kolejorza był obrońca tytułu, Zagłębie Lubin. Ten pojedynek stał na wysokim poziomie, rzadko oglądanym w tych rozgrywkach. Oba zespoły starały się grać piłką i mecz na pewno mógł się podobać. Skuteczniejsi byli goście, którzy do przerwy prowadzili 2:0. W drugiej połowie mimo wysiłków, Lech zdołał strzelić tylko honorową bramką autorstwa Voja Ubiparipa. Serb jest na razie najskuteczniejszym zawodnikiem poznaniaków. Na swoim koncie ma trzy trafienia.
Bełchatowianie z kolei na inaugurację mierzyli się z zawsze silnym w tych rozgrywkach Ruchem Chorzów i nie sprostali Ślązakom. Ruch prowadził już od pierwszej minuty, a potem konsekwentnie powiększał przewagę. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Niebieskich 3:1. W drugiej kolejce zespół prowadzony przez Krystiana Kieracha udał się do Bielska-Białej i tam udowodnił swoją wyższość nad Podbeskidziem. GKS wygrał 2:0 po golach Piotra Witasika i Bartłomieja Bartosiaka. Po dwóch kolejkach bełchatowianie plasują się na dziesiątej pozycji, czyli o sześć lokat niżej niż lechici.
GKS Bełchatów dla Lecha Poznań nigdy nie był łatwym rywalem w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Kolejorz zespół ze stolicy węgla brunatnego podejmował czterokrotnie i tylko raz wygrał. W ubiegłym sezonie 1:0 po golu Joela Tshibamby. Rok wcześniej padł remis 1:1. Na listę strzelców wpisali się Bartłomiej Bartosiak i Kamil Drygas. Natomiast wcześniejsze dwa mecze kończyły się zwycięstwem bełchatowian. 2:0 po golach Jakuba Tosika i Krzysztofa Michalaka w sezonie 2008/2009 oraz 3:0 po bramkach Grzegorza Kuświka, Michała Korenika i Pawła Adamca rok wcześniej.
Zapisz się do newslettera